Witam, jestem nowym użytkownikiem - co oznazca, że zamierzam troche pobiegać. W trakcie biegania zauważyłem, że mam "rwany" oddech. Wygląda to mniej więcej w ten sposób, że robie 3 stopniowy coraz głębszy wdech i 3 stopniowy wydech. Aby bardziej to zobrazować to te stopniowe wdechy i wydechy dostosowane są do tempa biegania - każde postawienie stopy na ziemi wiąze się z jednym stopniem oddechu.
Uff... ciężko to opisać ale myśle, że wiecie o co chodzi.
Moje pytanie jest następujace, czy jest to prawidłowe oddychanie czy też nie? Czy powinienem skupić się na wykonywaniu pełnych wdechów i wydechów?
pozdrawiam.
Bieganie i "rwany" oddech
- Ciernograf
- Stary Wyga

- Posty: 174
- Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Dokładnie... organizm sam pobierze tyle powietrza ile będzie chciał no chyba że uniemożliwiasz mu te działanie.
-
pikonrad
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
kazdy tak ma mniej lub bardziej, tylko, ze nie zwraca sie na to uwagi, bo sie przyzwyczaja. Nie próbuj na siłę panować nad oddechem, tylko pozwalaj organizmowi brać powietrze tak jak chce.


