Ścięgno Achillesa
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 14 kwie 2008, 00:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Witam! Mam pytanie odnośnie ścięgna achillesa. Otóż , kiedy biegne powiedzmy koło 40 minut zaczyna mi cierpnąć prawa noga a dokładnie ból zaczyna się zawsze w tym ścięgnie i po kontynuowaniu biegu poszerza się na całą stopę i nawet łydke i udo. Jedynym pozytywem jest to że po ok.15-20 minut dalszego biegu ból ten całkowicie znika. Co może być przyczyną. Może buty bo ostatnio biegłem moim tempem ponad 2 godziny i kiedy zaszedłem do domu to kolana i ścięgna strasznie mnie bolały. Wcześniej nie miałem tego problemu,myśle że podeszwa już sie wysłużyła i but nie spełnia swojej roli. Czekam na opinie.
- rabarbarka_16
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 01 maja 2008, 21:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stryszawa
Też tak mam, ale myślę, że to przez to, że po prostu biegając nasze mięśnie się kurczą. A ścięgno Achillesa łącząc się z mięśniem brzuchatym łydki, który się w czasie biegu "trzepie" powoduje "trzepanie się" ś. Achillesa. A po dłuższym biegu się przyzwyczaja, tak jak nos do różnych zapachów:)Nieźle sobie to wykombinowałam co? Ale co się dziwić mam dopiero 14 lat.Rozgrzewka to podstawa by zapobiec takiemu bólowi.
- Powiedz mi, co jest takiego wyjątkowego w bieganiu? (...)
- To prawie jak latanie. Jesteś lekki, jesteś najszybszą rzeczą w kosmosie, jakbyś nic nie ważył. Wysysasz prędkość z Drogi Mlecznej i czujesz, że możesz dotknąć gwiazd.
- To prawie jak latanie. Jesteś lekki, jesteś najszybszą rzeczą w kosmosie, jakbyś nic nie ważył. Wysysasz prędkość z Drogi Mlecznej i czujesz, że możesz dotknąć gwiazd.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 14 kwie 2008, 00:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Rozgrzewka odpada bo rozgrzewam sie porządnie a przed samym biegiem wykonuje zawsze szybki marsz żeby się wprawić-w sumie nie wiem po co to robie ale tak mi zostało od początków,kiedy jeszcze zaczynałem no i zostało. Rozciągam wszystkie partie ciała nawet ręce więc to nie rozgrzewka. Myśle żeby iść do specjalisty bo może coś złego sie dzieje ze mną-a przezorny zawsze ubezpieczony. Albo rzeczywiście to te buty,musze zainwestować w nowe.
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt: