wojtek pisze:Tak by wynikalo z bardzo licznych komentarzy na polskich forach sportowych . A w ogole - jesli w Polsce bierze sie w kopercie a w Stanach na czeku z wyplata to exodus zdolnych lekarzy nie jest dziwny .
Oczywiscie sa chlubne wyjatki , glosno chwalone . No ale w Stanach wyjatkami sa pseudolekarze .
Problem bierze sie z niezrozumienia sportu poprzez zacofane spoleczenstwo , ktorego nieodlaczna czescia sa takze lekarze .
Problem bierze się chyba też z tego, że bardzo wiele osób powiela takie kompletnie nieprawdziwe opinie jak właśnie Twoja.Trudno oczywiście porównywać się do amerykańskiej ochrony zdrowia ale można do wielu systemów europejskich-wiesz ile czeka się na wizytę u specjalisty w UK czy we Włoszech na przykład? Polakom nie wiem czemu się wydaje, że za granicą wszyscy lekarze to geniusze, szpitale wyglądają jak pałace a coś takiego jak kolejka nie istnieje.
Chcesz dobrej opieki lekarskiej-idź i płać prywatnie.Gwarantuję, że poczujesz różnicę w jakości.
Wiesz jak działa opieka zdrowotna w Stanach?Nie ma pan ubezpieczenia?Tam są drzwi,szpital nie będzie pana leczył.
Tam zdrowie jest dziedziną gospodarki a u nas się mówi o powołaniu, moralności itp.Dlatego dobrzy wyjeżdżają, zatrudniają się w prywatnych szpitalach których jest juz, całe szczęscie coraz więcej.
Ale rozkład złych,dobrych średnich i wybitnych lekarzy jest u nas mniej więcej taki sam jak w większości krajów i za granicą narzekają podobnie jak u nas:)