Garmin Venu vs Garmin 245 vs Garmin fenix 5 Plus

steelsanchez
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:52
Życiówka na 10k: 56min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć!
Zmieniam swojego wysłużonego 735xt na któryś z wyżej wymienionych modeli.
Chciałbym abyście mi trochę pomogli w wyborze.
Zegarek nosze 24/7 łącznie ze spaniem.
Moja aktywność:
bieganie/rower/ćwiczenia siłowe. można powiedzieć, że dzień w dzień coś nowego rejestruje.

Zainteresowałem się garmin coach. Chciałbym to przetestować.
Od zegarka wymagam niezawodności. Będę go nosił również w pracy gdzie mam sporo kurzu. Oczywiście staram się nigdzie nie uderzyć, ale bywa różnie, więc fajnie gdyby nie był z "bibuły". Planuje tylko założyć na wyświetlacz szkło hartowane. 735 doskonale sobie dawał rade.
Venu kusi mnie amoledem
235 wydaje się mocniejszy.
Z fenixem mam taki problem, że nie wiem czy to nie za późno na wersję 5 plus. Nie stać mnie niestety na szóstkę.

Liczę na Waszą pomoc.

Pozdrawiam.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Jaszczur
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2014, 15:31
Życiówka na 10k: 40:31
Życiówka w maratonie: 3:28:05

Nieprzeczytany post

Co do ekranu w Venu, to na tle innych zegarków robi wrażenie. Pytanie tylko czy będziesz z tego korzystał. Jeśli na zegarku sprawdzasz godzine i parametry w trakcie treningu wg mnie ekran 245-tki w zupełności wystarczy. Jeśli kręcą Cię animacje dołączone do ćwiczeń i kolorowe efekty to Venu jest bezkonkurencyjny. Sam nie jestem użytkownikiem Garmina (moja dziewczyna ma Venu), więc żeby mój komentarz nie był całkiem bez sensu wrzucam poniżej porównanie Venu i 245 (eng)

https://imperfectidealist.com/garmin-ve ... unner-245/
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
steelsanchez
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:52
Życiówka na 10k: 56min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy efekty są potrzebne? Raczej nie, ale człowiek kupuje wzrokiem :)
Czytałem to porównanie. Mam wrażenie, że 245 ma więcej do zaoferowania.
Venu jest fajny, ale trochę boje się nosić AMOLED'a w pracy. 245 jest podobny do 735xt i wiem, że tutaj nie ma problemu.
Widziałem też porównanie 245 z fenixem 5 plus. Tak również wydaje się, że 245 trochę nowocześniejszy.
Jeżeli nie używasz GARMIN'a to co polecasz?
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4228
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

jeżeli masz możliwość kupna F5x bierze tego.
chociaż myślę, że jako były użytkownik f5plus też najlepszy to wybór z tych wszytstkich.
mapy, płatności, muzyka, konfigurowalne wszystkie ekrany, wytrzymały, dużą bateria, ( f5X lepsza )
Awatar użytkownika
Jaszczur
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2014, 15:31
Życiówka na 10k: 40:31
Życiówka w maratonie: 3:28:05

Nieprzeczytany post

steelsanchez pisze: Jeżeli nie używasz GARMIN'a to co polecasz?
Ja używam Coros Apex 46mm. Dla mnie idealny zegarek, ale podkreślam to, że dla mnie. Bateria lepsza niż jakikolwiek inny producent, prowadzenie po śladzie, barometr (używam w górach) i wiele innych. Marka mało popularna w Polsce, a szkoda. Wg mnie jedyny producent, który skupia się na zegarkach sportowych a nie smartłoczach do wszystkiego.
Z potencjalnych minusów może zaskoczyć brak desktopowej platformy, ale wg mnie w aplikacji mogę zrobić wszystko czego potrzebuje. A dla osób które chcą muzyki w zegarku polecam urządzenie Mighty (o ile używacie Spotify)
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Używam venu 7miesięcy, tarcza jest bardzo wytrzymała, ten zegarek jest ze mną wszędzie, w górach, na rowerze, w robocie (pracuję fizycznie) kilkanaście razy spadł na ziemię, zaliczyłam też kilka uderzeń o ścianę itd i luzik, nie ma nawet najmniejszego śladu. Może doczepiłabym się o baterię, szału nie ma, chociaż wędrówkę cały dzień po górach z gps wytrzyma :-) no i ma apki muzyczne ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
steelsanchez
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:52
Życiówka na 10k: 56min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mój wybór powoli pada na 245, ale nadal zastanawiam się nad tym fenix'em.
Fenixa 5x już raczej nigdzie nie dostanę.
Czy ktoś używa f5+? Co może mi powiedzieć o tym zegarku? Nie chce wydawać 2k. na f6.
Zastanawiam się tylko czy kupując teraz f5+ dostane produkt z którego będę zadowolony przez 2/3 lata.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8913
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

To już stare zegarki i kupiony nawet w sklepie F5 będzie tylko leżakiem magazynowym.
Sam się musisz zastanowić co ci bardziej odpowiada.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1003
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czego oczekujesz od zegarka i czy na pewno to, czego oczekujesz będzie Ci potrzebne.
Na forum Garmina oraz w rzetelnych recenzjach wymienia się takie minusy 245 jak brak barometru, brak możliwości parowania z rowerowym czujnikiem mocy, krótszy czas baterii w trybie zegarka, brak aktywności pływania na wodach otwartych.
Jeśli nie jest Ci to potrzebne, to 245 jest wręcz rewelacyjny po aktualizacji do 7.20.

Co do Fenixów - kwesta gustu czy wolisz wersję plastikową (Forerunner 935) czy Fenix5 plus mapy.
ODPOWIEDZ