Opóźnienie mierzenia dystansu przez zegarek Polara

[50latek]

Czy mieliście taki problem, mam nadzieję, że to można będzie reklamować (choć to znów oznacza brak zegarka na 2 tygodnie).
Włączam zegarek m430 w trybie bieganie, kolarstwo itd. łapie dość szybko GPS, zawsze jeszcze trochę odczekuję i po naciśnięciu start, czas już leci, natomiast dystans mierzony jest dopiero po kilku sekundach, czasami 4, czasami 8 itd., co powoduje, że pierwsze około 20-30 m nie jest zapisywane, tzn. jest zapisywany czas, tętno, ale prędkość = 0, dystans do około 6 sekundy 0 m. Tak samo jest to potem widoczne w Polar Flow. Czas leci, więc oczywiście prędkość średnia pierwszych metrów jest sporo zaniżona. Mam też tani xiaomi amzfit bip i on zawsze mierzy poprawnie od początku.
Restartowałem do ustawień fabrycznych, bez rezultatu.

[squarePants]

Start wciskasz jak stoisz, czy już w ruchu?

[Slawcio]

Zegarek ma dokładność do 10 metrów, więc póki nie nabiegasz 11, będzie wyświetlał 0.
A to trwa kilka sekund.
To samo w Polar Flow.
Pewnie jest jakieś opóźnienie, ale czepiasz się drobiazgów.

Natomiast średnia prędkość okrążenia to inny temat, a każda firma robi to inaczej.
Kiedyś byłem zły, za to na Polara, nawet pisałem o tym ze SportKonsulting, ale jak przemyślałem sprawę dokładniej, to
Polar robi to prawidłowo! Pomimo tego że biorąc dystans i czas okrążenia, może nam wyjść inna średnia niż we FLOW.

Suunto wyświetla herezje, a Garminy kłamią (tfu, nie kłamią tylko zamiast liczyć średnią kopiują tempo bieżące i wyświetlają jako okrążenia.)

Oczywiście po jakimś czasie, wszystkie firmy wyświetlają już takie same średnie, chodzi o te pierwsze metry z jednoczesną zmianą tempa.

[cichy70]

Zegarek ma dokładność do 10 metrów, więc póki nie nabiegasz 11, będzie wyświetlał 0.
A to trwa kilka sekund.


a Garminy kłamią (tfu, nie kłamią tylko zamiast liczyć średnią kopiują tempo bieżące i wyświetlają jako okrążenia.)

.

1 buhahaha

2. w życiu. po co piszesz takie bzdury?

[RysK0]

Czy mieliście taki problem ...

Latam ze starszym bratem, M400, ponad trzy lata i nie zwróciłem na to uwagi
U mnie jest podobnie, ale bardziej by mnie dziwiło gdyby w pierwszej sekundzie biegu pokazał jaki dystans pokonałem. Przecież GPS musi " wyłapać " że się przemieściłem i porównać to z upływem czasu i na tej podstawie wyliczyć tempo ...
W przykładzie po 4 s mam pokonane 0 metrów ale po 5 s 10 metrów. Poczekał , porównał, przeliczył i jest OK. Ważne, że przy biegu na np. 5 km różnica pomiaru między tym " tanim " zegarkiem a pomiarem profesjonalnym wynosiła ok 7 sekund co uważam jest niezłym pomiarem.

[Slawcio]

1 buhahaha

2. w życiu. po co piszesz takie bzdury?

bo mam na to dowody
https://www.youtube.com/watch?v=3WYujmv-xic

mam tylko wątpliwości czy będzie ci się chciało zrozumieć to Garminowe oszukiwanie użytkowników.

[pawikr]

Latam ze starszym bratem, M400, ponad trzy lata i nie zwróciłem na to uwagi

ja też

U mnie jest podobnie, ale bardziej by mnie dziwiło gdyby w pierwszej sekundzie biegu pokazał jaki dystans pokonałem.

+1

U mnie pierwsze 5 sek wyglądają zwykle jak na obrazku niżej. Jakiś dystans jest zarejestrowany.

[Slawcio]

mam tylko wątpliwości czy będzie ci się chciało zrozumieć to Garminowe oszukiwanie użytkowników.

Po przemyśleniu sprawy to nie tak. Garmin wyświetla to czego oczekują użytkownicy, a że nie jest to zgodne z prawdą to szczegół. Mało kto to zauważy.
Podobnie jak robi z nadgarstkowym pomiarem tętna. Jak zgubi pomiar po przesunięciu się zegarka, to wyświetla losowe liczby w okolicy ostatnio zapamiętanego pomiaru. Ważne że wykres wyglądał ładnie na testach. Tego przecież oczekują użytkownicy.

[cichy70]

żaden dowod, to że garmin pokazuje z dokładnością do 5 sekund bieżące tempo nie znaczy że bierze se je z palca. to jest jakiś absurd co piszesz.
no ale wiadi. o u Ciebie i tak polar zawsze najlepszy, a że nie mierzy 10.sekund to. przecież nawet lepiej.
szkoda mi czasu na takie dyskusje.
szkoda tylko że wprowadzasz ludzi w błąd.
nie pierwszy zresztą raz.

[50latek]

No nie do końca przekonują mnie wasze odpowiedzi, bo tani xiaomi od początku nalicza metry, a Polar te 10-20 m po prostu gubi. Nieważne, czy zaczynam stojąc czy biegnąc, ostatnio robiłem testy w jadącym pociągu, też pierwsze 4-7 sekund nic nie rejestrował, przy prędkości 40 km/h gubił już znacznie więcej metrów niż 20. Chyba co 6 raz rejestrował od razu. Pociąg cały czas jechał z tą samą prędkością. Potem tych metrów w zapisie brak, tak jakbym biegł/jechał krótszy dystans. Przynajmniej tak mi się wydaję. Może to wada nie warta reklamacji... Będę miał niedługo na testach zegarek znajomej jakiś Garmin Vivoactiv to z ciekawości porównam.

Co do liczenia prędkości średniej to Polar z krótszymi odcinkami średnio sobie radzi. Przykładowo robię przebieżki 15-20 s, w przerwie trucht lub marsz 40 s, to zegarek i potem Polar Flow pokazuje mi tempo odcinka 5:00, Runalyze 3:50. Różnica 1:10 to jednak ma znaczenie dla mnie. No i znów napiszecie, że to bez znaczenia, bo przebieżki nie służą do łapania tempa, ale chodzi o fakt błędnego liczenia przez Polar prędkości średniej. Jakbym nie używał Runalyze, to pewnie bym to przeoczył, a tak z przeliczenia metrów na czas oraz porównania tempa truchtu/marszu widzę, że Polar pokazuje głupoty. Ale to zupełnie inna sprawa...

[keiw]

Są zegarki które od początku pokazują dystans i biorą to nie z GPS a posiłkują się akcelerometrem. Działa to tak samo jak np. wbiegniesz w tunel.
Na początku masz więc dane ale zapewne i tak orientacyjne. Footpod też będzie miał laga.

Wysłane z mojego SM-G950F .

[RysK0]

(...) Potem tych metrów w zapisie brak, tak jakbym biegł/jechał krótszy dystans. Przynajmniej tak mi się wydaję. (...)
Jakbym nie używał Runalyze, to pewnie bym to przeoczył, a tak z przeliczenia metrów na czas oraz porównania tempa truchtu/marszu widzę, że Polar pokazuje głupoty. Ale to zupełnie inna sprawa...

Do niczego nie mam zamiaru Ciebie przekonywać, pytałeś czy mamy taki problem, odpisałem, że mam podobnie i w sumie tyle. Co do " gubienia " metrów i runalyze , poniżej przykład jednego okrążenia na stadionie z ręcznym lapem. Wyszło równe 400 m nic nie brakuje, co nie znaczy że za każdym razem tak będzie , podobno na stadionach wszystkie zegarki wariują .

Są zegarki które od początku pokazują dystans i biorą to nie z GPS a posiłkują się akcelerometrem. Działa to tak samo jak np. wbiegniesz w tunel.
Na początku masz więc dane ale zapewne i tak orientacyjne. Footpod też będzie miał laga.

Wysłane z mojego SM-G950F .

+1 I wytłumaczone .

[Slawcio]

żaden dowod, to że garmin pokazuje z dokładnością do 5 sekund bieżące tempo nie znaczy że bierze se je z palca. to jest jakiś absurd co piszesz.

ale chodzi o fakt błędnego liczenia przez Polar prędkości średniej. Jakbym nie używał Runalyze, to pewnie bym to przeoczył, a tak z przeliczenia metrów na czas oraz porównania tempa truchtu/marszu widzę, że Polar pokazuje głupoty.

Też mi się tak wydawało, że Polar źle liczy. Wyjaśnię to wam na przykładzie.

Biegnę sobie spokojnie powiedzmy 6 min/km. Wciskam lapa i dopiero wtedy zaczynam robić przebieżkę.
Rozpędzam się do powiedzmy 4 min/km. Zajmuję to oczywiście czas, powiedzmy 5 sekund. Więc średnia z tych 5 sekund to połowa czyli 5 min/km. Biegnę kolejne 5 sekund tempem 4 min/km.
Więc średnia z tych 10 sekund wychodzi 4:30 min/km. I z tego co widzę Polar tak to oblicza i wyświetla.

Natomiast Garmin po 10 sekundach wyświetla średnie tempo prawie identyczne jak chwilowe. Co jest niemożliwe! Przecież na początku biegliśmy wolniej. Jak się uważniej przyjrzymy co wyświetla Garmin to w około 15 sekundzie następuje gwałtowny przeskok średniej, na tą właściwą, z obliczeń.

[Slawcio]

Co do liczenia prędkości średniej to Polar z krótszymi odcinkami średnio sobie radzi. Przykładowo robię przebieżki 15-20 s, w przerwie trucht lub marsz 40 s, to zegarek i potem Polar Flow pokazuje mi tempo odcinka 5:00, Runalyze 3:50. Różnica 1:10 to jednak ma znaczenie dla mnie.

Wcześniej pisałem o wyświetlaniu średniego tempa podczas biegu. Natomiast jeżeli chodzi o podsumowanie średniego tempa na platformie Flow, to masz rację. Coś tu jest nie tak. I nie do końca wiem o co chodzi. Bo jak weźmiemy dystans, czas i policzymy ręcznie, to wyjdzie nam inaczej niż we Flow (Runalyze właśnie tak liczy)
Wygląda to tak, że zegarek liczy z przebytego dystansu w sekundę tempo chwilowe, i z tego tempa chwilowego robi obliczenia, średniego tempa okrążenia. Natomiast wszyscy inni liczą średnie tempo z dystansu i czasu. Niby powinno być to samo ale małe zaokrąglenia już robią różnicę.

Generalnie wbrew pozorom, obliczanie średniego tempa, to nie taka prosta sprawa dla producentów. Dla zobrazowania na kalkulatorze tego nie policzymy. Ja się posiłkowałem formułą w Excelu.

[50latek]

@Sławcio
Co do zapisu na PolarFlow, analizowałem to i jest tak jak piszesz, widać to oczywiście tylko przy krótkich czasach, potem to się uśrednia i jest pomijalne. Moim zdaniem to błąd algorytmu liczenia, powinno dzielić dystans lapu przez czas lapu. Tak to przebieżki wychodzą za wolno, przerwy na marsz za szybko.
Co do prędkości w czasie biegu, to muszę sprawdzić, ale przebieżki robię z interwałów na zegarku zwykle 20s/40s i na 5 sek przed końcem lapu wibruje czy pika i wtedy już przyspieszam, by te 20 s. biec mocno, a i tak chyba na początku lapu prędkość średnia jest niższa, jakby brana z poprzedniego lapu częściowo, a nie obliczana jako metry na sekundy danego lapu.