Doszedł Pace 2, subtelny, zaokrąglone kształty, miękki elastyczny dwukolorowy pasek, forma bardziej kobieca podług mnie (osobiście wolałbym trochę większą, masywniejszą koperę, może właśnie garmin 245 ) ale dla małżonki super styl i tym się kierowałem przy kupnie.
Aby wyłączyć trzeba wejść w System > Więcej ustawień > Wyłącz, co dla mnie upierdliwe, gdyż każdorazowo wyłączam po treningu.
A z kolei może przy wspomnianej wyżej baterii nie robił bym tego.
W apexie 2 wielkości są jeszcze. Jak ktoś nosi zegarek 24/7 to lepiej dorzucić do apexa bo jest szafir i tytanowy bezel i przez to wygląda trochę bardziej elegancko. Apex pro to nie wiem, nie przekonuje mnie, sporo droższy od zwykłego apexa, trochę lepiej wygląda, ale jakoś znacząco lepszy nie jest
jak napisałem wyżej, nie warto moim zdaniem. Chyba, że chcesz mieć mapy które coros obiecał do apexa pro (nie wiem czy do zwykłego też, ale chyba nie) pod koniec roku.
Apex też ma szafirowe szkło i tytanowy bezel. Dotykowy wyświetlacz ma sens przy mapach bo ułatwia nawigowanie, ale jak na razie ich nie ma w apexach
keiw pisze: ↑01 wrz 2021, 08:55
Tomek to są wymiary samego ekranu czy razem z ramką?
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Pewnie z ramką
w Pace średnica zegarka 42mm, wyświetlacz 31mm.
Edit
Tomek, nie sprawdzałem wymiarów 245, wypowiedziałem się na podstawie 235 którego mam, zakładając że następca jest podobny wymiarowo. 235 jest od Pace sporo większy 45mm i kanciasty, natomiast sam wyswietlacz taki sam, a nawet mniejszy przez sciecie gorą i dołem.
Nie działa wyłączanie przez dluzsze wciśnięcie koronki w Pace.
Wiem, że temat o Vertixie 2, ale jako posiadacz od ponad roku Apexa 46mm, mogę dorzucić swoje trzy grosze. Do tej pory przerabiałem zegarki Tomtoma (pierwszy mój zegarek i totalny niewypał) i Polara (super platforma, ale hardware takie se). Wg mnie Coros jest świetną marką, po prostu stosunkowo nową i w Polsce nieznaną, mimo takich ambasadorów jak Świerc i Kipchoge. Pace2 to kompletna petarda w swoim przedziale cenowym. Apex w kategorii do 1600pln wg mnie ma konkurencję tylko w postaci fenixa5 na promce. Wykonanie zegarka wg mnie jest świetne (szafirowe szkło, tytanowy bezel, ciekawe nylonowe paski). Pokrętło do nawigacji wg mnie jest bardzo intuicyjne i co dla mnie bardzo istotne wygodne do obsługi w rękawiczkach czy spoconą ręką. Chcę też pochwalić Corosa za upgrejdowanie softa nawet dla starszych modeli, nie każdy producent to robi. Kończąc temat Apexa. Dla mnie jako dla osoby która potrzebuje pancernego zegarka w góry, na ultra, na basen to zegarek świetny. Ale ja też nie używam zbędnych wg mnie bajerów jak muzyka czy NFC. W zupełności zadowala mnie też nawigacja po tracku. A ciekawostką jest opcja treningu na bieżni, której nie ma w zbyt wielu zegarkach.
Co do Vertixa to wg mnie opcja muzyki gdzie musimy każda mptrójke wrzucić ręcznie w pamięć zegarka jest kompletnie bez sensu. Mogli dogadać się ze Spotify, albo odpuścić temat.
Plusem na pewno jest ilość satelitów jaka zegarek może wykorzystywać, co powinno odbić się na dokładności, szczególnie w trudnym terenie.
Co do map to te Corosowe w tym momencie ustępują Garminowi, ale jeśli chodzi o rozwój softu to żaden inny producent nie ma takiego tempa jak Coros.
Co do baterii to, Coros kładzie konkurencję na łopatki. Mój Apex po ponad roku spokojnie wyciąga 34h treningu z GPS, trackiem, podświetlaniem itd.
Kończąc ten przydługi wywód dodam, tylko, że wg mnie każdy kto rozważa zakup zegarka sportowego powinien choćby zwrócić uwagę na markę Coros.
P.S. Moja dziewczyna i tak wzięła Venu, bo "ładny wyświetlacz".
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
Skoro Apex od ponad roku nadal ma żywotność baterii prawie fabryczną, to czy warto ryzykować z używanym sprzętem?
Przy 100 km/tydz. biegania i noszenia 24/7 przez rok - ile razy zegarek był ładowany - z 15? Czyli bardzo niewiele.
Ja z kolei uważam, że opcja zwykłych MP3 jest lepsza. Po pierwsze - to proste. Po drugie - tańsze.
PS
Szkoda byłoby mi baterii drenować na słuchanie z zegarka.
Szkoda bo kiedy się zabłądzi łatwo można się odnaleźć. Z drugiej strony na bardzo długie wypady bierze się telefon.
A co z używanymi zegarkami - ma ktoś doświadczenie w kupowaniu?
PS
A w trakcie biegu można chociaż włączyć nawigowanie do zapisanego punktu?