Polar Vantage V3

[Slawcio]

Plusy 965 wzgledem V3:
- płatności
- bardzo dobra integracja ze Stryd
- możliwość planowania treningów w zegarku
- duża swoboda konfiguracji i ustawień pod siebie
- konfiguracja alertów jakie tylko chcemy, np. bdy przyjmować picie, jedzenie (to akurat na ultra)
- muzyka z zegarka
- bardzo dobre mapowanie i możliwość wgrania traka nawet w trakcie treningu
- dostęp do forum Garmina, program beta i jednak bieżący kontakt z Garminem
- rozbudowane widgety
- plany treningowe dostosowane do celu

-płatnosci tak masz rację.
- moc to ściema, więc po co integracja, tempo i dystans działa doskonale w Polarach, współczynik kalibracji mam w chmurze i nie trzeba pamiętać po fabryce
- jeżeli mam dodany ekran 'timer interwałów' to mogę "planować" nawet w trakcie biegu
- swoboda konfiguracji to slogan. W Polarach też jest świetna swoboda konfiguracji, a z racji mniejszej liczby opcji jest też prostota. Jak coś trzeba przestawić np. wprowadzić wagę to nie trzeba się przedzierać przez opcje i wkurzać gdzie to jest.
- W Polarach też mamy alerty picia i jedzenia na zadany czas jak również wyliczany przez zegarek. Wprowadzasz planowany czas treningu, ile gram ma jednorazowy węgiel np. 22g i zegarek ci przypomina.
- muzyka tak masz rację
- o mapowaniu już pisałem. Planowanie jest. Wgrywanie jest. Korzystając z Komot mamy ostrzeżenia o zakrętach przed nimi, tu nic więcej nie trzeba. Trasy nie kolidują również z planowanymi treningami, można uruchamiać jednocześnie.
- w Polarach nie ma forum, w Polarach jest stabilnie, działa, jest nuda, można zająć się bieganiem.
- pisząc widgety to te apki ze sklepu? nie wiem co masz na mysli, pewnie kolejne klikadło o którym kilka dni później zapominamy
- tak plany są lepsze.

Podsumowując:
Garmin ma płatności i muzykę
I dużo bardziej rozbudowaną propozycję planów treningowych.

a macie filmiki z przykładowym treningiem core, siłowym czy rozciaganiem? Bo w planie Polara to jest.

[DKrunner]

a macie filmiki z przykładowym treningiem core, siłowym czy rozciaganiem? Bo w planie Polara to jest.

FitSpark uwzględniający trening uzupełniający to fajna sprawa w Polarze. Czasem korzystałem. Filmików jednak nigdy nie oglądałem.
Gdyby Polar popracował trochę nad FitSparkiem integrując z nim trening biegowy dostosowujący się do celu oraz bazujący na Nightly Recharge, to byłby mega plus.
W Garminie nie ma filmików ale jest baza setek treningów z animacjami wyświetlającymi się na zegarku.

[duzymis2]

Biegasz żeby podziwiać mapy na zegarku? Mapy w Garminie wyglądaja biednie przy pierwszym lepszym telefonie 6 cali. Po co ci zegarek.

Też tak długo myślałem, jeszcze mając Polara Vantage M, a potem przez chwilę latając z telefonem samym.
Tak, jak na coś krótkiego, czy w rozsądnie ciepłe dni ma to sens

Ale jak w tym roku leciałem Bieg Kreta i będąc w ulewie i za przeproszeniem ciemnej dupie mogłem szybko zerknąć na garmina i zobaczyć, że trasa idzie jednak przez łąkę, aby wpadać zaraz do lasu to.. no cieszyłem się, że nie muszę się upewniać wyciągając z cholernym zimnie telefonu z plecaka.

Ja wiem, że to może skrajny przykład, ale na 4 zorganizowane zawody i kilka mniejszych biegów na solo, ani razu nie musiałem posiłkować się telefonem, co było naprawdę bardzo ok.

Miałem okazję używać chwilę Grita X i choć bardzo mi się podobał, to odpuściłem, bo nawigacja po śladzie to nie ten poziom. W lasach, w nocy, to jest dla mnie bardzo słabe rozwiązanie, które właśnie wymaga wyciągania co chwilę telefonu, co wybija z jakiegokolwiek rytmu. Jak ktoś lubi, to spoko

-----------
A tak ogólnie patrząc na to, co pokazali.. jak dla mnie czas pracy nie do zaakceptowania. F7 ładuję co ~3 tygodnie więc mogę go traktować jako normalny zegarek, a w sporcie też nie zawodzi. Wiem, że Polar wrzucił AMOLEDa, ale dla mnie to raczej pokazuje, że nie wiedzą w jaką stronę chcą iść. Ani to sprzęt stricte sportowy, ani "lifestylowy". Więcej niż taki Venu czy Apple Watch, ale jednak nie jest to coś do tyrania jak Garmin. I znów, co kto woli

[weuek]

Po śladzie to jest nawigacja dla tych, którym tak naprawdę nie potrzeba nawigacji w zegarku.

W lecie biegam z mapami 2x w tygodniu (21 i 40+) i nigdy nie wyjmuję telefonu, żeby wspomóc nawigację. Bo nie potrzeba.

[Slawcio]

O czym wy pier...., a w czym ma pomóc podłożona pod spód mapa, do prowadzenia po śladzie.
Biegałem w tym roku na zawodach 3 maratony leśne, a w ostatnią sobotę stówkę. Ani razu nie pomyliłem trasy. Grit X Pro z wgranymi trasami przez Komota.

[duzymis2]

Nie każda trasa jest oznaczona czy tym bardziej w jakiś sposób zabezpieczona - np. wspomniany Bieg Kreta jest mocno na dziko i lecąc w nocy w ulewie można było się bardzo łatwo pomylić lecąc tylko po śladzie. Z nałożoną mapą widać lepiej gdzie co jest + inne drogi

[weuek]

A zgub się gdzieś w nieznanym terenie (brak sygnału albo zamknięta droga) i zrób "objazd" po śladzie.

[cichy70]

tak jak ja na Teneryfie ciezlo
się zgubić ale mapa od razu pokazywała czy jest droga w przód czy nie.
i owszem życia nie uratowała bo
nie było takiej potrzeby natomiast w 220 % ułatwiła życie.
dziwię się że ktoś dyskutuje z takim rzeczami.
to jest jak argument płatności niepotrzebne bo można wziąć 20 zeta w kieszeni a muzyka też mi do niczego Bonnie słucham.
argumentacja dramat.

[Slawcio]

Odezwałem się tylko dlatego, że ktoś niedoswiadczony mógły odnieść wrażenie, że się nie da biegać z nawigacją gdy się nie ma wyświetlanych map. DA SIĘ.
W Polarach jest magiczny przycisk "oddal" w Garminach zapewne też jest.
Dla was najwyraźniej mapy to jest "must have" a mi pomimo tego, że w tym roku sporo biegałem po śladzie, nie jest to "musi mieć mapy"
Dobrze że tytułowy zegarek je ma, to kończymy temat map. Bo to bez sensu.

[cichy70]

pierwszy raz od 2 lat pobiegałem na mapę.
i nie musu być ale nie przekonuj ze po śladzie jest lepsza

[weuek]

No, i cichemu też mapy niepotrzebne.

Gdy kupiłem 955 i mapy nie działały, to spytałem o to dwie osoby, które już ten zegarek miały od kilku miesięcy. Niczego konkretnego się nie dowiedziałem, bo im tez mapy niepotrzebne.

Naprawdę mało komu potrzeba większości funkcji zegarka, a wszystkich to nie potrzeba dokładnie nikomu.

[Slawcio]

i nie musu być ale nie przekonuj ze po śladzie jest lepsza

Nie pisałem, że lepsza, ale w zupełności wystarczająca. Z zastrzeżeniem, że w przypadku Polarów, w połączeniu z Komotem.
Bez Komota, czyli ostrzeżeń 20-30 metrów przed zakrętem, to macie rację, bieg na sam ślad i ciągłe śledzenie trasy jest dużo gorsze od Garminowej nawigacji z mapami.

[weuek]

A alternatywną trasę jak zrobisz? Tym komotem też? Naprędce?

Jednemu wystarcza seicento, a innemu XM nie wystarcza. Takie życie.

[Slawcio]

czterema literami pomiędzy uszami.

[cichy70]

i pogadali.
mi mapy są potrzebne raz na rok lub dwa ale są.
płatności częściej.
muzyka na treningach cały czas.
ale polara, co by nie zrobił, skreśliłem odkąd wypuścił flagowy model v coś tam z połowa funkcji kazał se zapłacić jak za ten że wszyskimimi a potem z obiecanego pół roku wprowadzał przez trzy i to z tego 50 % obiecanych.
i już to pisałem nie raz.
mówię t jak bylu użytkownik polara bodajże d roku 2003 do modelu v800 który to zakończył dla mnie współpracę z tą firmą.
ps a nowy jest dalej brzydki z tym czarnym okręgiem jak opona od stara.
już bym chyba wolał suunto nowe nie wspominając o 965 który go rozjeżdża.