U mnie w sumie jest bez większej różnicy na której ręce założę V-V. Pomiar w czasie treningu jest podobny - może minimalnie lepiej jest na prawej ręce.
Dobrze jednak sprawdza się zakrywanie bluzą ręki z zegarkiem.
Mam pasy H10 i H7, więc tym bardziej tu nie ma dla mnie problemu. Chodziło mi o to, by pomiar pulsu z nadgarstka był w miarę wiarygodny na BS, longach.
Tu przykładowo nałożony puls z V-V i V800+H10 z wczorajszego biegu długiego:

Rysowanie ścieżki wygląda gorzej niż w V800, ale z finalnym pomiarem dystansu dramatu nie ma.
na tym dystansie V-V pomylił się o ~150 m względem tego co pokazał V800+Stryd. Fakt, że na zakrętach za bardzo "nie wyrabia". Jednak są też miejsca gdzie i V800 "nie wyrabiał".
Dodam, że V800 też nie jest plastikowy - aluminium.

Jak ktoś chce sobie porównać ścieżki i inne parametry, to nałożone treningi są tu:
http://www.mygpsfiles.com/app/#peXwvDzM
Co do baterii. Tu jest różnie.
@scar - z tym pomiarem co sekundę i inną informacją w instrukcji, to może i słusznie masz pretensje.
Tu bardziej chodzi mi o to, że produkt powinien być opisany zgodnie z funkcjami, które realizuje.
Mnie osobiście nie przeszkadza pomiar co sekundę. Dziś to nie problem ładować zegarek co 5 dni ale wolałbym, by to było uczciwie opisane.
Plusem jest to, że bateria w V-V jest wymienialna. W sieci wyczytałem, że koszt wymiany to około 160 zł.
Taniej niż w przypadku V800 (tu niby wymiana całej elektroniki wchodziła w rachubę), ale uwzględniając koszt baterii, uszczelek i robocizny, to i tak nie jest to mało.
Na baterię mogą mieć też wpływ, oprócz ciągłego pomiaru pulsu:
- podświetlenie tarczy, nad którym nie można zapanować - np. ruchy ręką w trakcie snu, brakuje tu możliwości włączenia/wyłączenia podświetlenia przez użytkownika wg jego kryteriów;
- synchronizacja BT z telefonem: wymuszona ale i ta "push" - tu zaobserwowałem, że jak wyłączymy BT w telefonie, lub zabronimy działania w tle dla Flow, to V-V działa dłużej.
Dla jasności, taka synchronizacja bez kontroli użytkownika, to żadna nowość w Vantage. Polar A360 zachowuje się tu zupełnie tak samo.
- błędy w oprogramowaniu - już raz tak miałem, że dotyk się zwiesił i w ciągu doby bateria zleciała ze 100 do 30%. Powinniśmy też mieć możliwość wyboru, czy chcemy mieć możliwość włączenia i wyłączenia dotyku.
Tak jak pisałem wcześniej z moich obserwacji wynika, że średnio ubywa 15% baterii na dobę - przy całodobowym pomiarze aktywności.
Jednak są dni lepsze i gorsze i tu nie do końca sam wiem od czego to zależy. Czasami zegarek wytrzyma 5-6 dni a czasami 3. Zwalam to na wczesne oprogramowanie i związane z nim, to o czym wyżej napisałem.
Dla mnie istotne jest ile V-V wytrzyma w czasie treningu.
Uważam, że bateria nie jest słaba, ale słabe jest na razie oprogramowanie, które wpływa na baterię.djhonda pisze:Bateria jest dramatycznie slaba i tez uprzedzam, ze nie ma znaczenia na ktorej rece sie nosi albo ile cm od lokcia. Jest slaba i tyle.
Polar zapowiedział, że grudniowe poprawki dużo tu zmienią. Zobaczymy.
To znaczy, że wątek będziesz nadal śledził?djhonda pisze: Ale, ale, zegarek jest ladny i ma potencjal, byc moze za jakis czas do niego wroce jak sie Polar upora z ta wczesna wersja beta.

P.S.
Staram się przedstawiać wszystko uczciwie bez trzymania jakiejkolwiek strony. Każdy z nas ma swoje potrzeby i może inaczej podchodzić do różnych zagadnień.