Dzis mial miejsce kolejny test biegowy. Tym razem w innej scenerii niz "okolo domowej", bo jestem z rodzina na dlugi weekend w Montrealu, takze ze wzgledu na wyzsza zabudowe byly trudniejsze warunki dla zegarkow niz moje zwykle przedmiesciowe bieganie. Dzisiejsza konfiguracja:
1. Lewy nadgarstek Polar Vantage V
2. Prawy nadgarstek Garmin 935
3. W reku Iphone z aplikacja Nike Run
Wszystkie trzy urzadzenia wlaczone w tym samym czasie, Polar ladnie mierzyl od poczatku. Nie mialem pasa H10, takze porownywalem oprocz dystansu i potem map, tez tetno i wznios trasy. Trasa przebiegala w 50%.miedzy wysokimi budynkami, sporo zakretow, nawrot, jeden mostek, druga czesc trasy, wzdloz rzeki, po w miare plaskim terenie bez zabudowan. Wyniki:
1. Vantage V: Dystans: 10.08km, wzniesienia: 20m, srednie tetno 148.
2. 935: Dystans: 10:23km, wzniesienia 51m, srednie tetno 172
3. Iphone: Dystans: 10.44, wzniesienia 45m
Zadna z 3 narysowanych map nie byla piekna, ta z iphona bardzo wygladzona, z Gamina najlepsza, z Polara z bardzo poucinanymi zakretami zwlaszcza w zabudowanej czesci trasy. Patrzac na nie i wiedzac jak bieglem wydaje mi sie ze Garmin byl najdokladniejszy.
Tetno na Polarze bardzo do dupy, przez pierwsze 20 minut pokazywal okolice 120bpm, kolejne 25 minut okolice 140bpm i dopiero w koncowce wskoczyl na realne 170bpm. Garmin zlapal przyzwoity pomiar po ok 5 minutach. Na koncu mojej trasy byl ok 400m podbieg, gdzie troche przyspieszylem, max HR z Garmina na szczycie 185bpm, z Polara 164bpm... Temparatura byla ujemna, ok -5C, bieglem w bluzie, oba zegarki ukrylem pod rekawami, oba byla tak samo "ciasno" zapiete na nadgarstkach, czyli warunki mialy identyczne. Kolejna kwestia w ktorej Polar polegl do wzniesienia, podal 20m dla tej trasy, na pewno bylo wiecej, iphone domyslam sie bierze pomiar z map ale byl on zblizony do garminowego i wydaje mi sie ze bylo ok 40-50m wzniesien na tej trasie.
Aha, w czwartek w nocy naladowalem zegarek do 100%, w piatek zero cwiczen, dzis tylko ten bieg i pokazuje 52% baterii...
Polar za to jest najladniejszy
A tak na serio, to mysle ze Vantage V ma duzy potencjal l i za jakis czas (moze rok?) bedzie super sprzetem. Na razie jednak swoj egzemplarz odsylam i zostaje z Garminem.
Pzdr.