
Zapewne jak to u chińczyka, będzie tu spora loteria

Do samych pomiarów nie mam na razie zastrzeżeń.
Między innymi po to by wykryć progi: tlenowy i beztlenowy. Oczywiście nie będzie to tak dokładne jak ergospirometr ale dla amatora wystarczające.Slawcio pisze: ↑02 lis 2024, 14:33 Biegając ze standardowym paskiem na pierś, ten wykres R-R i anomalie można obserwować bo dużo wcześniej można wychwycić, że zbliża się wymiana paska na nowy.
I taki jest pożytek z tych danych. Oprócz tego to coś daje? Czy to kolejne wykresy tylko po to żeby był, nikt nie wie po co, ale strach się zapytać żeby nie wyjść na lamera.
Po co mierzyć R-R w trakcie biegu?
Tak, biegałem z tym, V800 daje możliwość wyświetlania tego w trakcie biegu. Tylko nie wiem po co.
Dla amatora nie są do szczęścia potrzebne zegarkowe zgadywanki progowe. Niech się lepiej skupi na odczuciach z własnego organizmu niż tam jakieś progi które mu podaje gupi zegarek.
No chyba mówimy o 2 różnych sprawach. Co ma mleczan do progu anaerobowego?Slawcio pisze: ↑07 lis 2024, 16:42Dla amatora nie są do szczęścia potrzebne zegarkowe zgadywanki progowe. Niech się lepiej skupi na odczuciach z własnego organizmu niż tam jakieś progi które mu podaje gupi zegarek.
A po za tym nie widzę korelacji pomiędzy stężeniem mleczanu we krwi do odstępów pomiędzy uderzeniami.
A ja uwazam, ze jest zupelnie na odwrot: malo ktory amator jest w stanie wsluchac sie w swoj organizm na tyle, zeby moc w ten sposob sterowac swoim treningiem.
Masz rację, ja już nic nie wiem i szczerze to nie chcę wiedzieć. Mam gdzieś te wymysły z progami i inne bzdury.DKrunner pisze: ↑08 lis 2024, 13:13 No chyba mówimy o 2 różnych sprawach. Co ma mleczan do progu anaerobowego?Próg mleczanowy a anaerobowy to dwa różne progi. Fakt że czasem są blisko siebie ale nie porywają się.
Ja jestem amatorem i korzystam z tego pomiaru. I robię na tym życiówki, między innymi ostatnio w półmaratonie.
No i przestowalem w sobote.