Wymiana Polara M400 - co wybrać?

[thomekh]

Serio? Ja właśnie się przesiadłem z Vantage M na Garmina 745. I gdyby nie muzyka + płatności to wróciłbym do Polara właśnie przez GPS :D

- Łapanie GPS w polarze u mnie to było kilka sekund, w Garminie to niekiedy czekam jak ten debil minute lub dwie xD
- Chwilowe tempo też wydaje mi się lepsze w polarze, na tyle ile chwilowe dobrze może pokazywać. Ale w Garminie to podaje jakąś średnią z 30s i zaokrągla do 5s. A miałem takie sytuacje, że miałem średnie odcinka 3:35/km, chwilowe z garmina pokazywało 3:50/km, a po chwili średnie odcinka spadało do 3:34-3:33/km xD

Ale czemu się dziwisz skoro kupiłeś garminowski niewypał ze średniej półki. Chcesz jakości to ładuj kasę w serię 9.

[paweu92]

Ze średniej półki? 2000zł, za tyle mam 2x polar :D

Z tego co wiem to GPS Chipset jest taki sam w 745 i 945 :D
Poza tym ja nie narzekam na dokładność tylko rodzaj pokazywania tego chwilowego, bo wtedy średnia mi nic nie daje, bo nie wiem czy jak przyśpieszyłem to rzeczywiście przyśpieszyłem czy mi się tylko wydaje, a w rzeczywistości już mam gruz w nogach xD

A co do łapania sygnału przy włączeniu to każdy znajomy z garminem na to narzeka, czy to ma 945 czy feniksy :P

[thomekh]

Ze średniej półki? 2000zł, za tyle mam 2x polar :D

Cóż za porównanie. Na zasadzie czemu średnio Hondy są droższe od Toyoty skoro i to i to jeździ. Po prostu tak jest. Jedna firma jest tańsza druga droższa. Co do gps mi tam łapie zanim zdążę zamknąć drzwi od domu.
GPS a tempo chwilowe to temat rzeka i nie ma sensu nad tym się rozwodzić. Jak ktoś chce dokładności w tym zakresie to stryd.

[kkkrzysiek]

Szkoda, że polityka Garmina polega na tym, że tańsze zegarki mają dużo mniejsze baterie. Chętnie bym usunął muzykę, mapy, pulsoksymetr, multum sportów z zegarka, gdyby obniżyło to jego cenę o 500-1000 zł. Ale chyba utknąłem w serii 9xx, bo duża bateria i płatności w zegarku to jest dla mnie must have. I płatności w zegarku nie używam na treningach, a w codziennym życiu.

[thomekh]

Szkoda, że polityka Garmina polega na tym, że tańsze zegarki mają dużo mniejsze baterie. Chętnie bym usunął muzykę, mapy, pulsoksymetr, multum sportów z zegarka, gdyby obniżyło to jego cenę o 500-1000 zł. Ale chyba utknąłem w serii 9xx, bo duża bateria i płatności w zegarku to jest dla mnie must have. I płatności w zegarku nie używam na treningach, a w codziennym życiu.

To co piszesz jest nieopłacalne biznesowo. Opłacałoby się gdyby podnieść ceny zegarków i móc sobie dobierać usługi. Ale wtedy koniec końców dostałbyś okrojony zegarek za tę samą ceną co dziś za wszystko

[marcin9709]

Ta dokładność w Garminach do 5 sekund to jest tylko przy GPSie czy przy Strydzie też?

[thomekh]

Ta dokładność w Garminach do 5 sekund to jest tylko przy GPSie czy przy Strydzie też?

Dawno już nic nie zmieniałem. Ja robię to poprzez Configurable Pace https://apps.garmin.com/en-US/apps/8671 ... 73a6e2a731
A w ustawieniach zegarka przestawiam aby tempo brał ze stryda a nie z gpsa.

[przemekEm]

Ja miałem wcześniej Garmina 235, teraz mam Polara Grit-X, może to średnie porównanie, bo to różnica generacji, ale tętno z nadgarstka w przypadku Polara jest poza interwałami, albo jakimiś skrajnymi przypadkami (np. ostatnio za mocno zapiąłem i krew nie dopływała) rewelacyjne. Nie potrzebuję pasa do treningów. U mnie się pas na klatce źle trzyma i miałem więcej głupich odczytów niż pożytku przy stosowaniu pasa, ale miałem dosyć prosty model, może jakiś lepszy by się sprawdził. Jak przeglądałem recenzje, to właśnie ten element jest głównym plusem nowych Polarów, z tym że recenzenci podkreślają, że to przede wszystkim w nowej generacji - GritX czy V2, podobno w M2 też jest dobrze, ale coś tam już innego jest zastosowane. W 235 bywało różnie, czasami sensownie, czasami całkowicie do dupy, w recenzjach też widziałem że Garminy nawet te wyższe modele mają problemy.
GPS w Polarze jest rewelacyjny, są oczywiście miejsca, które zawsze zniekształcają sygnał, ale to można na palcach policzyć i w Garminie też miałem odchylenia w tych samych miejscach, a poza takimi dziurami, to GPS myli się na dłuższych niż 1km odcinkach naprawdę niewiele, nawet w lesie. Ma być pętla 5km, jest 4.96-5km, w Garminie miałem 4.86-5.05, a czasami w ogóle zgubił ślad i prowadził trasę 200-300m dalej.
Tylko możliwe, że Garminy też już poszły do przodu, zresztą poza lasem z GPS Garmina też byłem zadowolony, o ile zegarek nie łapał trybu wariata. 235 mi się co jakiś czas regularnie zawieszał i konieczne było przywracanie ustawień fabrycznych, a jak wchodził w tryb szalony, to nic nie działało jak trzeba. Polar działa stabilnie, jedyna awaria to pomiar wysokości, ale mi to akurat nie jest potrzebne, więc nawet nie próbowałem cokolwiek w tym temacie robić.
To co na pewno jest lepsze w Polarze, to że autolapy można przeplatać ręcznymi lapami, w Garminie ręczny lap kończył bieżący automatyczny. To jest ogromna zaleta, czasami przypadkowo naciskając podświetlenie sobie spartoliłem automatycznie ustawiany trening. Chwilowe działa lepiej w Polarze, w Gricie jest naprawdę dokładne, nie wiem czy nie korzysta z akcelerometru zamiast GPS, natomiast średnie odcinka w Garminie lepiej działało.
U mnie decydującą sprawą była stabilność, raczej przez świrowanie 235 do Garmina nie wrócę. Z Polara jestem jak na razie w 100% zadowolony, nic się nie zawiesza, mam pewność, że nie będzie głupich wartości i nic się nie popsuje podczas treningu. Z Garmina brakuje mi tylko łatwości planowania trenigów w Connect - we Flow fajniej się treningi ogląda i analizuje, ale planowanie moim zdaniem Connect ma lepsze. Dorwałem Grita w promocji, gdyby nie to pewnie bym kupił V2, ale teraz jak się pojawiło M2, to też myślę, że by był wystarczający, nie wiem jak z tempem chwilowym w tym modelu, ale jak korzystasz ze Stryda, to jest to pewnie nieistotne. W każdym razie Garmina zdecydowanie nie polecam, pomimo że są one na pewno najbardziej napakowane bajerami i jeżeli chcesz muzykę w zegarku, to są w tym temacie najbardziej do przodu.

[Slawcio]

Serio? Ja właśnie się przesiadłem z Vantage M na Garmina 745. I gdyby nie muzyka + płatności to wróciłbym do Polara właśnie przez GPS :D

Z moich obserwacji i testów tempo z Garmina 945(z GPS-a) było fajniejsze niż z Vantage. Z Suunto też. Garmin mocno ingerował w dane z GPS-a, np. widziałem pięknie narysowany ślad, a tempo było z kosmosu i odwrotnie. Z pewnością ma świetnych programistów, serwuje dane jakich oczekujemy, a czy są prawdziwe? Kto to sprawdzi.

Ale to i tak bez znaczenia, żaden zegarek nie wyświetla w mojej ocenie tempa chwilowego na akceptowalnym poziomie.
Ludzie wolą kupić drogi zegarek, zamiast za tą samą kupić tańszy + stryd.

Ktoś pisał że tempo ze Stryda wyświetlane jest tak samo. Nie, to zależy od zegarka/modelu. A sprowadza się do tego jak oprogramowanie zegarka interpretuje dane jakie otrzymuje od Stryda. Stryd nie wysyła do zegarka tempa jakim biegniemy, wysyła dystans jaki przebyliśmy w ciągu sekundy. To zegarki przeliczają to na tempo, a to zależy jakie stosują uśrednianie. Widać to wyraźnie przy starych modelach np. FR310 m430 które radzą sobie wyraźnie gorzej ze strydem niż nowsze modele.

[marcin9709]

Serio? Ja właśnie się przesiadłem z Vantage M na Garmina 745. I gdyby nie muzyka + płatności to wróciłbym do Polara właśnie przez GPS :D

Z moich obserwacji i testów tempo z Garmina 945(z GPS-a) było fajniejsze niż z Vantage. Z Suunto też. Garmin mocno ingerował w dane z GPS-a, np. widziałem pięknie narysowany ślad, a tempo było z kosmosu i odwrotnie. Z pewnością ma świetnych programistów, serwuje dane jakich oczekujemy, a czy są prawdziwe? Kto to sprawdzi.

Ale to i tak bez znaczenia, żaden zegarek nie wyświetla w mojej ocenie tempa chwilowego na akceptowalnym poziomie.
Ludzie wolą kupić drogi zegarek, zamiast za tą samą kupić tańszy + stryd.

Ktoś pisał że tempo ze Stryda wyświetlane jest tak samo. Nie, to zależy od zegarka/modelu. A sprowadza się do tego jak oprogramowanie zegarka interpretuje dane jakie otrzymuje od Stryda. Stryd nie wysyła do zegarka tempa jakim biegniemy, wysyła dystans jaki przebyliśmy w ciągu sekundy. To zegarki przeliczają to na tempo, a to zależy jakie stosują uśrednianie. Widać to wyraźnie przy starych modelach np. FR310 m430 które radzą sobie wyraźnie gorzej ze strydem niż nowsze modele.

Czyli cała seria Vantage może mieć bardziej wygładzone tempo niż M400 i wykres nie wygląda tak jak na zdjęciu w pierwszym poście?

[paweu92]

Ale to i tak bez znaczenia, żaden zegarek nie wyświetla w mojej ocenie tempa chwilowego na akceptowalnym poziomie.

To wiadomo, że mega dokładne to nie będzie, ale takie chwilowe z polara mi się przydawało przy ciężkich treningach tempowych. Jak ostatnie powtórzenie rzeźbie i przyśpieszam, to w polarze chociaż wiedziałem czy rzeczywiście przyśpieszyłem czy mi się wydaje, bo tempo chwilowe to pokazywało :D
A w garminie pokazuje średnią z jakiegoś tam czasu i !@#$% wiadomo :D

[paweu92]

Czyli cała seria Vantage może mieć bardziej wygładzone tempo niż M400 i wykres nie wygląda tak jak na zdjęciu w pierwszym poście?

Koledze chodziło o wgładzenie ścieżki z GPS. Tempo jest pewnie podobnie poszarpane

[marcin9709]

Widać to wyraźnie przy starych modelach np. FR310 m430 które radzą sobie wyraźnie gorzej ze strydem niż nowsze modele.

Znaczy mi chodziło dokładniej o to zdanie. Minusem w M400, jeśli chodzi o współpracę ze strydem, jest strasznie rwane tempo. Z mocy nie korzystam więc tego nie biorę pod uwagę. Dlatego chętnie zobaczyłbym jak wygląda wykres w Vantage + Stryd.

EDIT: Natrafiłem na wątek Slawcio z porównaniem zegarków więc liczę, że M2 nie jest w tej kwestii gorsze od M

[Slawcio]

Czyli cała seria Vantage może mieć bardziej wygładzone tempo niż M400 i wykres nie wygląda tak jak na zdjęciu w pierwszym poście?

Nie miałem m400, więc trudno mi się odnieść. Też mam poszarpane. Należy też rozróżnić, że tempo wyświetlane w czasie biegu nie koniecznie jest tożsame z tym co widzimy na wykresie w serwisie. Tutaj serwis może po swojemu narysować wykres. Co prawda nie jestem tego pewny, zwłaszcza jeżeli chodzi o Polara. Nie zagłębiałem się co zegarek wysyła do nich. Ale w Garminie i Suunto nie ma czegoś takiego jak tempo. Polar ma ten parametr w swoich plikach CSV.

Ale jedno jest pewne, moje odczucia z m430 + stryd nie były pozytywne. Natomiast z Vantage już tak. W V800 miałem średnie, ale późniejsza analiza video pokazała że nie jest tak źle, jak mi się wcześniej wydawało.

Powiedziałbym tak. Przy BS w okolicy 5:30, można zaobserwować +-15 sekund w Vantage, przy m430 bywały +-30 sekund. Co nie znaczy że tak skacze non stop. Przy Vantage to raczej +-5 sekund.
No i generalnie działa to tak, że wraz ze wzrostem prędkości amplituda skoków się zmniejsza.

[marcin9709]

Nie miałem m400, więc trudno mi się odnieść. Też mam poszarpane. Należy też rozróżnić, że tempo wyświetlane w czasie biegu nie koniecznie jest tożsame z tym co widzimy na wykresie w serwisie. Tutaj serwis może po swojemu narysować wykres. Co prawda nie jestem tego pewny, zwłaszcza jeżeli chodzi o Polara. Nie zagłębiałem się co zegarek wysyła do nich. Ale w Garminie i Suunto nie ma czegoś takiego jak tempo. Polar ma ten parametr w swoich plikach CSV.

W Twoim teście zegarków były filmiki ze wskazań Vantage M ze stryda, które nie są już dostępne. Masz może je gdzieś jeszcze?

Jaką funkcję mają barometry w zegarkach do biegania? Do czego można wykorzystać te dane?
Dopóki się czegoś nie zna to się nie wie, że tego potrzebuje, dlatego pytam