oczywiscie, skala to jedno, ale awaryjnosc to drugie. sam mialem 3 garminy, z kazdym to samo. powiedzmy ze nie musze sie nawet posilkowac innymi ludzmi (pod kątem statystyki) bo robie rocznie 350+ treningów i jestem w stanie okreslic jak zegarki sie zachowuja. i juz nawet nie licze rzeczy takich jak problem z samym treningiem, skrocona trasa, zle zapisany fit, itp itd - ale problemy z samym zegarkiem. w garminie to jest porazajace - problemy z bateriami, w przypadku ktorych nikt nie wie o co kaman, łącznie z samym suportem garmina, zwiechy, resety i milion rzeczy. moge tez to porownac bezposrednio do rywali, bo mialem juz ponad 15 roznych zegarkow.whitemamba pisze:Ilu właścicieli garmina przypada na jednego corosa?100 czy więcej ?
a to tylko na swoim doswiadczeniu. a wkolo mam kupe znajomych i widze co sie dzieje z ich zegarkami, ich treningami. serio - hype na garmina to dla mnie jest cos kompletnie niezrozumialego!
...no chyba ze:
i to jest chyba w punnkt. z reszta sam sobie zostawilem do chodzenia 5X, jako cywilny zegarek, wiec nawet w moim wypadku w sumie zaliczam sie do tej grupywhitemamba pisze:W mom najbliższym otoczeniu większość osób które ma garmina to wcale nie biegacze.

a wracajac do vertixa. mam go juz 4 miesiąc. ladowalem go do tej pory przy codziennych treningach 3 albo 4 razy. przez ten czas nie zrobil ANI jednego fiflaka! jesli chodzi o niezawodnosc pod tym kątem to tylko suunto z ambit peakiem3 mialo takie "statsy" do tej pory. zaznaczam ze mialem dwie 9-ki baro - jestem tyle ciety na zawodnosc sprzetu, ze sprzedalem po 2-gim czy 3-cim fiflaku jakiego wywinal. to jest dla mnie najwazniejsza rzecz, platnosci zegarkiem czy muzyka to nawet nie jest 1% waznosci dla mnie w porownaniu do wlasnie tej szeroko pojetej niezawodnosci, a gpsa w szczegolnosci

peace bracia i siostry, ja nic nie hetuje, po prostu mam swoje przezycia ktorymi moge sie podzielic

wyglada niemal jak blizniak fenixa 6, tego "zwyklego". na GBG zrobilismy nawet zdjecia tym obu zegarkom, w takim samym zestawieniu kolorystycznym (pomaranczowy pasek) - z 2 metrow nie wiedzialbys ktory jest ktory. to oczywiscie wszystko kwestia gustu. oczywiscie jakies drobne roznice sa, jest pokretlo, ale imho to wlasnie ta "podobnosc" do garmina moze byc sola w oku corosa w ktoryms momencie.Skoor pisze:heh, z ciekawości sobie wyguglałem ten zegarek. Wygląda na zdjęciach jak jakiś g-shock, nie podoba mnie się.