TEST: Polar H10 VS Suunto Smart Sensor VS Polar OH1

Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1777
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A jakoś mi się tak nudzi ostatnio biegać BS-y. To podczas dzisiejszego biegu postanowiłem przyjrzeć się dokładniej posiadanym pasom do pomiaru tętna.
Mam już wstępny pogląd na temat tych pasów, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Przed dzisiejszym biegiem, nie planowałem tego jeszcze, więc dziś wrzucam grafikę porównawczą Suunto Smart i OH1
http://i.imgur.com/8TzDdRO.png
Obrazek

Widać że OH1, później reaguje na zmiany tętna. Ale ogólnie OH1 wypadł tutaj bardzo dobrze.

Jakby ktoś miał jakiś pomysł na test, to zachęcam do pisania.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
PKO
Amadeusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 313
Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I jak OH1 wypada po tych dodatkowych tygodniach, testowałeś dalej?

Zastanawiam się jak czujnik optyczny (który jest jednak chyba troszkę bardziej podatny na drgania) wypada w ekstremalnych warunkach, tzn. na przykład na bardzo nierównych leśnych szlakach.

Sam stoję przed wyborem no i oczywiście rozterka, jak to zwykle w świecie sprzętu do biegania:
- OH1+, bo wygoda, zarówno ładowania (nie ma baterii) jak i zakładania,
- H9, bo względnie tani a dobry,
- H10, bo tylko 5 dyszek droższy, a ponoć ma trochę lepszy pasek (no i to jednak nieco wyższa półka),
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1777
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mówiąc szczerze to trochę mi się nie chce biegać z dwoma pasami na piersi, a takie było moje główne założenie, porównać suunto i polara H10.

Co do OH1 to jest to mój główny pas, mam przebiegane z nim około 1400 km i jestem z niego bardzo zadowolony.
Działa z kilku sekundowym opóźnieniem w stosunku do pasów napiersiowych, ale komfort opaski na bicepsie wygrywa.
Największy jego minus to czas pracy na aku, trzeba pilnować i doładowywać. Na szczęście dioda ostrzega wcześniej.
Oryginalny pas do H10 mi się podobał, ale po 1,5 roku się wyrwał klips, zamiennik chiński działa prawidłowo, ale w moim przypadku mi się zsuwa i muszę dosyć często poprawiać.
Natomiast za oryginalny pas pro, Polar liczy sobie coś 150zł.
I tu jest drugi plus OH1, nie zużywa się, znaczy aku pewnie kiedyś padnie.

Sam OH1 przylega do bicepsa bardzo dobrze, nie ma mowy o przesunięciach jak jest z zegarkami.
Trzeba tylko uważać przy zakładaniu żeby dobrze się ułożył bo jest możliwość, że się może, że tak powiem podwijać. Trudno mi to opisać. Chodzi o to, że nie leży wtedy na płasko tylko pod kątem. Na 138 treningów, raz mi się to zdarzyło. Wychwyciłem to, bo coś mi się nie podobało w wyświetlanym tętnie. Po poprawieniu było już OK. I to był jedyny raz, gdy miałem zastrzeżenia do tętna.

Generalnie to wiem że i tak dalej będę biegał z OH1, bo komfort jest nieporównywalnie większy.
Zakładasz i zapominasz, nie czuć go że się ma i nie trzeba nic poprawiać jak z napiersiowymi.
Jest gorszy, znaczy wolniejszy. Wolniej rośnie i wolniej spada. Ale to nie cepelia.
No i nie zrobisz testu ortosatycznego.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ