Witam wszystkich! Przeczytałem wiele tematów, ale nigdzie nie uzyskałem odpowiedzi.
Potrzebuje opinie o tych zegarkach bądź porady co innego może sprostać moim oczekiwaniom.
Ocz kuje od zegarka w miarę dobrze zaznaczonej trasy po której biegałem i w miarę dokładne pokazanie tętna.
Zdaje sobie również sprawę, że z nadgarstka nigdy nie będzie super, wiec za jakiś czas zaopatrze sie w pas HR, ale do tego czasu potrzebuje dobrego pomiaru.
Obecnie korzystam z POLAR M430 wiec na korzyść vantage przemawia to, ze bede miał ciągłość w polar flow. Z drugiej strony do utrzymania tempa bardzo podoba mi sie opcja z garmina wirtualnego partnera. Dobrze tez gdyby zegarek fajnie sie prezentował ponieważ mam zamiar nie tylko używać go na treningu.
Jeżdżę na rowerze i biegam. Tygodniowo około 150km łącznie. Nie potrzebuje mega baterii. Zależy mi w zasadzie tylko na tych opcjach o których pisałem.
Proszę o opinie posiadaczy obu zegarków bądź podpowiedzi o jakimś innym modelu wartym uwagi.
Na zakup przeznaczam MAX 1200zl.
Pozdrawiam
Polar Vantage M vs Garmin 735
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 sie 2019, 11:52
- Życiówka na 10k: 56min.
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 313
- Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeżeli chodzi o sam hardware to porównujemy tu sprzęt roczny z takim któremu niedawno stuknęły 4 lata, nie ma w ogóle porównania - Polar ma nowsze bebechy a Garmin wtedy był jeszcze w czasach plastik fantastik. Polar jest moim zdaniem ładniejszy i bardziej uniwersalny (w sensie wizualnym, nie rzuca się tak w oczy), choć warto zobaczyć go sobie na żywo, bo mnie drażnił trochę spory bezel.
Sam szybko rzuciłbym "kup 245" (tym bardziej że teraz kosztuje 1199zł na azymucie), bo bardziej lubię platformę Garmina (no i chyba daje dużo więcej możliwości grzebania z wyglądem tarcz/data screenów itd), ale właściwie jak masz Polara i jesteś zadowolony to może nie ma sensu kombinować?
Jedno jest pewne, czego nie weźmiesz, przy takich wymaganiach każdy wybór będzie dobry
ps. jak się nie spieszysz to możesz też polować na Forerunner 645, moim zdaniem zdecydowanie najładniejszy z tej gromadki i DA się go kupić w okolicach 1200zł, ale trzeba polować na okazję.
Sam szybko rzuciłbym "kup 245" (tym bardziej że teraz kosztuje 1199zł na azymucie), bo bardziej lubię platformę Garmina (no i chyba daje dużo więcej możliwości grzebania z wyglądem tarcz/data screenów itd), ale właściwie jak masz Polara i jesteś zadowolony to może nie ma sensu kombinować?
Jedno jest pewne, czego nie weźmiesz, przy takich wymaganiach każdy wybór będzie dobry

ps. jak się nie spieszysz to możesz też polować na Forerunner 645, moim zdaniem zdecydowanie najładniejszy z tej gromadki i DA się go kupić w okolicach 1200zł, ale trzeba polować na okazję.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2020, 17:51 przez Amadeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1777
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
OLX i poluj na używany Vantage V który jest na gwarancji.steelsanchez pisze:bądź podpowiedzi o jakimś innym modelu wartym uwagi.
Na zakup przeznaczam MAX 1200zl.Pozdrawiam
Z tą kasą dasz radę.
Ja nowego kupiłem za 1300 w promocji na Amazonie.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178