"Byłam tu cały czas" - rozmowa z Karoliną Nadolską

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł "Byłam tu cały czas" - rozmowa z Karoliną Nadolską

[katekate]

świetna rozmowa, duży szacun dla Karoliny
bardzo, bardzo lubię czytać o takich skromnych osobach i ich sukcesach wypracowywanych w "ciszy"
media są przesycone zawodnikami, którzy robią więcej reklamy, niż wyników
życzę dużych sukcesów

[faraon828]

Jaka to jest historia na kinowy blockbuster. Gdyby tylko jakiś amerykański reżyser (w stylu Ridleya Scotta) podchwycił temat, zrobiłby z opowieści pani Karoliny prawdziwe cudeńko. Tak myślę.
Najlepsza ilustracja dla hasła: trenuj w ciszy, niech wyniki robią hałas.
No, a tak poza tym, to ściskam kciuki za p. Karolinę z podwójną siłą, bo to trochę moja ziomalka z regionu (z czasów Ekonomika Nysa).
PS. Dwusetki w tempie półmaratońskim rządzą

[upoconejajka]

Jestem ukontentowany fajnym wywiadem
Trochę smutne, że Karolina odbierana jest nieco jak zjawisko będące poza "mainstreamem" biegowym. A tu w bieganiu po prostu chodzi o bieganie...

Życzę wyjazdu do Tokio i sukcesów tamże

[beata]

Bo Karolina, to prostu Zawodniczka.

Zawsze byłam rozczarowana tym, że media mało interesują się jej wynikami, a niektóre może nawet nie wiedzą, że ktoś taki istnieje i świetnie biega? Głośniej zrobiło się przez chwilę, po sytuacji na półmaratonie w Poznaniu, gdzie pobiła/nie pobiła rekord Polski. I znów cisza. Na własną rękę coś tam czasem wyszukiwałam - z własnej ciekawości, i zawsze byłam mocno rozczarowana, bo okazywało się, że Karolina pobiegła gdzieś tam 32min/10k. i nikt o tym nie wie ...

Karolinie życzę dużo sił i powodzenia!

[katekate]

Nic tylko patrzeć, kiedy celebryci biegowi będą organizować obozy w Kolorado, bo zdaje się, Kenia to już nieskuteczny przeżytek

[beata]

Do Kolorado to akurat nie tylko Karolina jeździ, Kolorado i Nowy Meksyk to kierunki znane od dawna, jeśli chodzi o obozy biegowe, ale Kenia wygrywa cenowo, a dodatkowo pewnie kusi większą egzotyką ...

[Qba Krause]

przyznam szczerze, ze nie rozumiem niektórych komentarzy. Karolina zawsze miała swoją drogę, wystarczy zerknąć do wywiadu, który opublikowaliśmy... 6 lat temu

https://bieganie.pl/?cat=34&id=5082&show=1

mnie też się podoba wywiad, natomiast przytyki wobec "celebrytów" czy utyskiwanie, że nie ma więcej informacji? nie rozumiem tego, szczerze.

[Rolli]

Skomentuj artykuł "Byłam tu cały czas" - rozmowa z Karoliną Nadolską

Cos ten Link nie działa. Wywiad mozna otworzyć tylko z głównej.

[Logadin]

"czy utyskiwanie, że nie ma więcej informacji? nie rozumiem tego, szczerze." - dokładnie, sama przecież pisze, że nie jest osobą medialna, nie interesuje się social media etc. A teraz są czasy kiedy to sportowiec powinien wyjść do kibica. Ważne, że jej z tym jest dobrze.

[katekate]

sportowiec do kibica? szczerze???
mam dość oglądania w mediach sportowców i ich żeli, butów, sponsorów, wyjazdów, wycieczek, treningów...
wygląda na to, że najlepszy zawodnik to będzie ten, który jest najbardziej rozpoznawalny?

[Qba Krause]

jeśli sportowiec chce zyskać kibiców, ale też i sponsorów - to tak, to on musi wyjść do ludzi. jeśli - tak jak Karolina - nie ma takiej potrzeby - to nie musi.

i nikt tu nie mówi o związkach rozpoznawalności i poziomu sportowego, po co w ogóle wprowadzasz ten wątek do rozmowy? nie wiem, jak z dotychczasowej wymiany zdań można wysnuć taki wniosek?

[katekate]

wybacz, zawsze najpierw mówię, potem się zastanawiam

[beata]

utyskiwanie, że nie ma więcej informacji?

Stwierdzenie faktu nie jest utyskiwaniem.

Wracając do meritum - fajny wywiad i dobrze, że się pojawił, dzięki, Kuba. Zaraz po tym, gdy Karolina przybiegła, pomyślałam, że dobrze by było, że taki materiał się teraz pojawił. No i jest, super.

[yacool]

Czesi szukają cały czas białych do swojego projektu European heros. Próbują się z nią skontaktować, ale czasami takie oderwanie od świata utrudnia życie. Jest jakieś optimum i przeginanie w jedną stronę nie poprawia sytuacji zawodnikowi. Teraz, gdy w cyklu biegów Runczechu już tylko w Pradze startują Keniole, to jest duża szansa na wygrane i sensowne nagrody. Na Zalewskiego już im się oczy zaświeciły. Zresztą nie tylko im. Posucha na zawodników wysokiej klasy sprawia, że menedżerowie krążą jak sępy nad nielicznymi białymi. Zadowala ich poziom 1:13 w połówce dla kobiet i 1:05 dla mężczyzn. To taka informacja dla naszych wyczynowców. Otwiera się możliwość biegania, wygrywania zawodów i konkretnych premii. Obserwuję ten trend z bliska. Na razie korzystają z tych możliwości Ukraińcy. Może warto, żeby nasi również skorzystali z czeskiej oferty. Mam kontakt do osoby decydującej o listach startowych. Pytanie, czy bawiący się w celebrytów sportowcy zauważą możliwości jakie tworzą się za południową granicą...