Komentarz do artykułu 62. Memoriał Janusza Kusocińskiego - z roku na rok coraz mniej znaczący

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ostatni Memoriał gdzie z biegowego punktu widzenia dużo się działo był wg mnie w roku 2008: http://bieganie.pl/?show=1&cat=5&id=728
Jeszcze wtedy stadion warszawskiego AWF.

Ewentualnie jeszcze 2009.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=1262
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=1263

Ale źle to wspominam ze względu na historie "przed". http://bieganie.pl/?show=1&cat=5&id=1256
majas
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 17 gru 2012, 15:18
Życiówka na 10k: 36:12
Życiówka w maratonie: 3:02,14
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Kilka błędów pojawiło się w artykule, mianowicie:

1. Piszecie, że Kszczot w rywalizacji mężczyzn na 800 m był czwarty, poniżej podajecie tabelę z wynikami, gdzie Kszczot jest 5. Poprawcie w tekście, że był piąty (a był, bo tak też mówią wyniki na stronie PZLA);
2. Trudno by było, by Ewa Swoboda, oprócz Anny Kiełbasińskiej pokonała również... Ewę Swobodę, jak podaje Wasz tekst, zatem warto pokonaną Ewę Swobodę zamienić na Marikę Popowicz-Drapałę :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Racja.
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co do prestiżu imprezy.

Lekkoatletyka u nas traktowana jest po macoszemu. Takie mam wrażenie.
Większość biegaczy interesuje się sobą, swoimi biegami i wynikami plus znajomych.

W mass mediach brak relacji albo znikome, sponsorów też to nie interesuje.
A ci co się interesują, to uczestnicy, rodziny i znajomi, trochę fanów i dziennikarzy.
Szkoda.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
gorrog
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 21 cze 2016, 13:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To może jako najpopularniejszy portal biegowy trzeba się wziąć za promocje biegania a nie ocenianie czyjegoś wysiłku wkładanego w organizacje mitingu...
Kto ma biegać na 5000m? Szymon Kulka wziął sprawy w swoje ręce i bieżnia go nie interesuje tak jak on nie interesował rodzimego związku... mistrz europy, zawodnik, który bez szkolenia klimatycznego biegał poniżej 14min, inny, który mógłby coś nabiegać chyba wciąż odpoczywa po styczniowym obozie w Lloret de Mar... a najlepszy obecnie wynik na polskich listach to 14.11- minutę gorszy od najlepszego wyniku w europie a dodajmy ze Mo jeszcze nie startował!!
Problem nie tkwi w tym, że PZLA nie chce zorganizować na memoriale Kusocińskiego biegu długiego tylko po co zapraszać 20 biegaczy z Afryki, którzy zrobią bieg ale kibice nic z tego nie będą mieli bo nie będzie żadnego zawodnika z Polski, który mógłby się włączyć do walki o czołowe miejsca a z drugiej strony PZLA nie robi nic aby mieć zawodników długodystansowych na dobrym europejskim poziomie! koło się zamyka...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Promujemy przecież, ale od oceniania też jesteśmy. I oceniam, że za czasów, kiedy zajmował się tym Bogusław Mamiński te mityngi były chyba lepsze. Przynajmiej z punktu widzenia biegaczy.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Wygrał Marcin Lewandowski, Adam Kszczot był dopiero piąty. Ale jak donoszą nasze źródła Adam był po mocnym treningu.
Adam raczej był po starcie w DL, a nie po mocnym treningu. Chyba, że start w Stockholmie był na tyle lekki, że jeszcze trzeba było się dobić treningiem.
Z wypowiedzi trenera Króla przed DL wynikało, że Adam jedzie do Stockholmu na mocne bieganie- nawet poniżej 1'44s, a wyszło "marne" 1'45,41s.
Myślałem, że będąc w formie zapowiadanej przez trenera, Adam nie będzie miał najmniejszych kłopotów z wygraniem "Kusego".

Co się stało?
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rozmawiałem z trenerem i mowil, że są w mocnym treningu.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Tutaj trener Król mówi, że trening jest mocny, ale Adam powinien biegać poniżej 1"44,5s.
Trochę to wewnętrznie sprzeczne.
Mocny trening, duże oczekiwania, start po starcie- może nieco przeszarżowali z oczekiwaniami.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Przecież wiesz, że to nigdy nie jest takie do końca pewne, że wiesz jak organizm odpowie na trening, zawody. Może w zeszłym roku odpowiedział tak a w tym już tak. Tu nie ma twardych reguł.
ODPOWIEDZ