Komentarz do artykułu Afera łazienkowa

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł Afera łazienkowa

[wojtek]

Mialem w grupie kilku mlodych "podskakiewiczow". To ze nie dalem im w miche zawdziewczam oponawaniu.

Mozliwe jest wiec ze Dobek sprowokowal cala sytuacje, szczegolnie ze nagly sukces w mlodym wieku prawie zawsze uderza do glowy.

Chyba nikt nie dojdzie prawdy.

[thomekh]

Od razu widać po twarzy, że ten Dobek to taki cwaniaczek. Liczy się aktualna dyspozycja a nie co osiągnąłeś kiedyś tam. Wiedział, że jest najgorszy z ekipy i musiał kogoś usunąć. A, że Budziejewski miał słabe nerwy...

[bosak]

Dobek powinien wylecieć pierwszy z kadry. Ryczek i skarżypyta! Jak zmądrzej, to może wróci do kadry. Taki pieniacz psuje zespół niestety. Sprowokował sytuację. Przez niego nie było reprezentacji w finale. Też mam takie zdanie. W dodatku dzieciak nie umie się zachować. Zobaczymy jaką skruchę wykaże po powrocie.

[bosak]

Lisowski powinien obydwu odesłać do domu. Teraz już zupełnie popi...li się w głowie Dobkowi. A do gwiazdora to mu daleko. Ale "mu się należy", bo tak i już Lisowski nie umiał wytłumaczyć, że to nie tak, to wytłumaczył starszy kolega.
Lisowski (lub inny trener jeśli będzie zmiana) powinien jasno młodym wskazywać ich miejsce w szeregu. W końcu ta sztafeta nie była nabudowywana na jakimś smarku Dobku! Dostał szansę jako rezerwa, a nie podstawa tej sztafety.
Ciekawy jestem co zrobi PZLA z kmiotkiem. Tylko żeby nie okazało się, że ma jakieś plecy w tej instytucji i zamiast na garb, to na następną imprezę dostanie kogoś kto będzie prowadzał go do cudzej łazienki
Teraz może mówić, że wziął UDZIAŁ w Olimpiadzie, a nie, że na niej tylko był

[wojtek]

Nie ferujmy za wczesnie wyrokow. Nic po prostu nie wiemy na pewno.

[treking]

Ta pseudo afera została zupełnie niepotrzebnie rozdmuchana przez dziennikarzynę z Eurosportu chcącego za wszelką cenę zaistnieć z sensacyjną wiadomością. Podejrzewam, że autorem informacji był trener Patryka Dobka, który nie przemyślał że nagłaśniając drobny incydent jakich w pracy z młodzieżą na codzień jest cała masa największą krzywdę zrobił swojemu podopiecznemu. Chyba, że woda sodowa po zdobyciu wicemistrzostwa świata juniorów uderzyła do głowy nie tylko juniorowi ale również jego trenerowi. Wygląda na to, że ta sztafeta z Budziejewskim w składzie weszła by do finału bo zawodnik z Łodzi tuż przed igrzyskami i w podczas pobytu w Londynie uzyskiwał jedne z najlepszych wyników spośród sztafety. Podkreślał to między innymi Marciniszyn. Coś zawiodło ale chyba bardziej wśród szkoleniowców i kadrowego psychologa niż zawodników. Godna pochwały jest postawa Budziejewskigo, który bierze większość winy za całe zdarzenie na siebie i umie okazać skruchę. Jakoś od Dobka i jego trenera nic nie słychać a szkoda. Mam nadzieję, że przede wszytkim trenerzy obydwu zawodników będą potrafili doprowadzić do porozumienia. Szkoda by było by to zdarzenie wpłynęło na kariery sportowe obydwu sprinterów. Tym bardziej że Dobek to ogromny talent a Budziejewski który ponoć przygotowywał się poza kadrą pokazał, że można osiągnąć niezły poziom bez szkolenia centralnego.

[bosak]

Chyba trochę przesadzasz, że winny jest "dziennikarzyna" Eurosportu. Zresztą sam później piszesz, że to trener Dobka. A moim zdaniem to dobrze, że sprawa nie została ukryta. Jak to mawiają psychologowie: o konfliktach, kłótniach, problemach należy rozmawiać, a nie je przemilczać.
Dobek jest takim zawodnikiem co to goli się jeszcze z raz w miesiącu i może zapomniał o tym, że jest już na poważnej imprezie, a nie juniorskiej....
Ciekawe czy będzie jakiś "koniec" sprawy dla opinii publicznej.

[wojtek]

W finale wygrali zawodnicy z Bahama. Taka sprawa.

[fotman]

Drobny konflikt: trochę sodówki u Dobka, adrenalina u Budziejewskiego, długi jęzor trenera Szałacha a dziennikarze robią z tego "aferę olimpijską".
Szkoda czasu.
Za stworzenie odpowiedniej atmosfery w zespole sztafetowym odpowiada trener i on powołując takiego gołowąsa jak Dobek (chłopak jest dopiero pierwszy rok juniorem), powinien pamiętać, że musi być dla niego także wychowawcą i musi odpowiednio młodego zwodnika "ustawić" żeby ewentualne ataki wody sodowej na bieżąco wyeliminować.