Komentarz do artykułu Marcin Chabowski prawdopodobnie nie wystąpi na IO w Londynie
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Marcin Chabowski prawdopodobnie nie wystąpi na IO w Londynie
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Kontuzje to nie jest miły temat nawet dla konkurencji. Zdrówka i występu na IO życzę.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 432
- Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
- Życiówka na 10k: 32'41''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń/Lubanie
Nawet najlepsi z bardzo mocnym zapleczem ulegają kontuzji... nie ma na to rady...
Smutne to bo liczyłem na ciekawą współpracę pomiędzy Polakami i też nutkę rywalizacji...
Smutne to bo liczyłem na ciekawą współpracę pomiędzy Polakami i też nutkę rywalizacji...
Do poprawienia:
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Nie jest to też zaskakująca informacja. Marcin Chabowski, przez cały okres przygotowawczy do IO miał kłopot z kolanem. Kolano jest tą częścią aparatu ruchowego, która nie doleczona raczej wcześniej niż później, da o sobie znać. Co więcej, lubi się odnawiać. Informacje o tym, że M. Ch. nie wystrartuje, krążyła w branży od ok. 2 tygodni.
Wielka szkoda. Bardzo liczyłem na to, że powalczy, gdyby jednak miał pobiec dramatycznie słabo lub zejść z trasy, to lepiej, że nie wystartuje. Tym bardziej teraz bardzo żałuję, że nie będzie w Londynie Kozłowskiego, Gardzielewskiego lub Giżyńskiego.
Wielka szkoda. Bardzo liczyłem na to, że powalczy, gdyby jednak miał pobiec dramatycznie słabo lub zejść z trasy, to lepiej, że nie wystartuje. Tym bardziej teraz bardzo żałuję, że nie będzie w Londynie Kozłowskiego, Gardzielewskiego lub Giżyńskiego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 512
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
- Życiówka na 10k: 31.16
- Życiówka w maratonie: 2:23;47
A czy Artur zrobil minimum?olasoft pisze:o jego kontuzji wiadomo było już dawno, w jego miejsce mógł spokojnie pojechać A. Kozłowski w pełni siły
Aż żal czytać niektórych brednie. Zasady kwalifikacji były wszystkim znane. Minimum jak Marcin powiedział trzeba sobie wybiegać, a nie liczyć na szczeście...
Żyje po to, by biegać
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt: