Komentarz do artykułu Henryk Szost - najlepszy polski długodystansowiec w historii

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

te procenty w tabeli są liczone względem aktualnych rekordów świata, czy wg rekordów w momencie ustanawiania danego czasu ?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wg aktualnych. Wiem, że wg ówczesnych byłoby inaczej ale jest to jakaś spójna metoda.
Philip
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2009, 12:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Berlin

Nieprzeczytany post

BARDZO dobry wywiad; fajnie byloby jak fragmenty treningow przez np tydzien czy dwa by sie polawily...
Philip
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2009, 12:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Berlin

Nieprzeczytany post

*poJawily
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Wg aktualnych. Wiem, że wg ówczesnych byłoby inaczej ale jest to jakaś spójna metoda.
Wg mnie właśnie nie jest spójna, bo zmieniły się czasy. Wynik Malinowskiego w momencie bicia rekordu wynosił odpowiednio:
99,82% co jest znacznie różne od 96,8% :hej:

Więc z tym najlepszym polskim długodystansowcem w historii to tak na wyrost.

To tak jakby Piotr Żyła był najlepszym polskim skoczkiem w historii bo oddał najdłuższy skok
Awatar użytkownika
sobek76
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 09 wrz 2011, 02:14
Życiówka na 10k: 43:19
Życiówka w maratonie: 3:59:35
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Nieprzeczytany post

"Najlepszy polski długodystansowiec w historii"

No nie, przeginacie, na to to jeszcze musi sobie mocno zasłużyć. Jeden wynik w maratonie jeszcze nic nie znaczy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tytuł zwraca uwagę na fakt, że ten wynik jest naprawdę dobry. (Tytuł powinien być pewnie dłuższy, czyli że "...najlepszy jeśli chodzi o porównanie wyniku do bieżącego rekordu świata" - ale by się oczywiście nie zmieścił.)
Rekordy Polski na 3, 5, 10 tys m są nadal nie pobite a okazuje się, że w tym momencie wynik w maratonie jest od nich już lepszy.
trojka31
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 05 cze 2012, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moim skromnym zdaniem najlepszym Polskim dlugodystansowcem byl Janusz Kusocinski - rekordzista swiata i zloty medalista z Igrzysk Los Angeles 1932

zycze Heniowi tego samego
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Fajny wywiad. Subiektywnie trochę mi przeszkadza ta pasja po za biegowa Szosta, bo ja to nawet muszki bym nie chciał upolować, trochę jakoś mi nie pasuje to, że bieganie nie jest największą pasję Henryka. Ale cóż, z deklaracji Henryka wynika, że nie będzie trenerem, nie będzie rozpisywał treningów, nie będzie organizował obozów biegowych,... Ten jego racjonalizm jest urzekający. Co z niego pozostanie później? trudno powiedzieć.
Ach, no i zauważyłem, że trochę się dostało naczelnemu. Ale wiadomo, naczelny jak każdy naczelny, ma grubą skórę i nie takie rzeczy łykał,...
Awatar użytkownika
google
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 11 lut 2010, 22:31

Nieprzeczytany post

Mi się podoba że rozmowa jest jak rozmowa dwóch kolegów, a nie jakiś oficjalny, super wygładzony wywiad.
I to polowanie też mi przeszkadza. Ale cóż, chcielibyśmy tak wyidealizować naszego herosa. :)
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

W sumie tylko jeden dzik padł z rąk Henia. On tego nie traktuje zabijania jako rozrywke sama w sobię. Pozostała zwierzyna była znaleziona jako półmartwa np. zagryziona przez przez psy. Przebywanie w lesie to jest dla niego odskocznia.
Myslictwo to tez pomoc zwierzynie bo tez chodzi do lasu dokarmić np. sarne. Jesli chodzi o same zabijanie to jest to w pewnym stopniu gospodarka regulacyjna i sa odpowiednie przeliczniki ile w danym rejonie powinno być wilków a ile dzików. Natura sama się reguluje, ale nie w sąsiectwie obozowisk ludzkich.

Poniżej fotka niespodzianka (nie zmieściła sie w wywiadzie)
Pierwsza czapka z daszkiem.jpg
Mam nadzieje że Henio mnie na zabije za to :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Nawet podobny na tej fotce do Henia :)


Mnie się podobał wywiad, może trochę chaotyczny ..ale taki w sumie jak normalna rozmowa.... przyjemnie się czytało :)

Co do wypowiedzi o bieganiu ... myśle ze wielu zawodników ma takie podejście że to po prostu praca... słyszę to na co dzień od jednego trenera biegaczy ... -Marcin, po co Ci te bieganie? -bo lubię?, bo mam do zrzucenia trochę kg, bo to fajna forma spedzania czasu pożytecznie - odpowiadam... na to słyszę ( od przypominam trenera biegowego!! ) - nie rozumiem tego :hahaha:

pozdro :)
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
sobek76
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 09 wrz 2011, 02:14
Życiówka na 10k: 43:19
Życiówka w maratonie: 3:59:35
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Tytuł zwraca uwagę na fakt, że ten wynik jest naprawdę dobry. (Tytuł powinien być pewnie dłuższy, czyli że "...najlepszy jeśli chodzi o porównanie wyniku do bieżącego rekordu świata" - ale by się oczywiście nie zmieścił.)
Rekordy Polski na 3, 5, 10 tys m są nadal nie pobite a okazuje się, że w tym momencie wynik w maratonie jest od nich już lepszy.

No to jak już: "Najszybszy polski długodystansowiec...", żeby być precyzyjnym.

Bo "najlepszy" nie musi oznaczać najszybszy. Zwłaszcza w maratonie, gdzie każdy bieg jest trochę inny. No i ważne z kim się i na jakiej imprezie się odniosło sukces. Nawet 2:05 w Lake Biwa jest dużo mniej warte od mistrzostwa olimpijskiego. Więc "najlepszy" zostawmy na razie Kusocińskiemu, a Henrykowi życzmy, aby za 5 lat przejął ten tytuł.
Awatar użytkownika
sobek76
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 09 wrz 2011, 02:14
Życiówka na 10k: 43:19
Życiówka w maratonie: 3:59:35
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Fajny wywiad. Subiektywnie trochę mi przeszkadza ta pasja po za biegowa Szosta, bo ja to nawet muszki bym nie chciał upolować, trochę jakoś mi nie pasuje to, że bieganie nie jest największą pasję Henryka.

Mnie się podoba to racjonalne podejście. Szost bieganie bardzo lubi, ale ma większe pasje. Przyznam, że go rozumiem może dlatego, że choć dla mnie bieganie jest pasją, to mam inne, większe.
ODPOWIEDZ