John Ngugi
- Łukasz Panfil
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 26 lis 2009, 15:57
wg oficjalnych źródeł Ngugi uchylał się świadomie przed kontrolą. IAAF nałożyło na niego aż 4 lata dyskwalifikacji. Po tym okresie John wystartował w crossie w Kisii (Kenia). Nie wiem czy to było jego ostatnie słowo jednakże wydarzenie to mogło przypieczętować definitywny koniec kariery. Ngugi zajął wówczas 108 miejsce (!) na 12km 640m...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No pewnie świadomie, nie wiem po co tylko takie rzeczy opowiadał temu Tanserowi.
Choć to, że świadomie nie znaczy że coś brał, po prostu mógł nie lubić jak się go nachodzi w domu.
I takie są właśnie inne wersje.
Ale wystartował chyba wcześniej, nie po czterech latach.
Choć to, że świadomie nie znaczy że coś brał, po prostu mógł nie lubić jak się go nachodzi w domu.
I takie są właśnie inne wersje.
Ale wystartował chyba wcześniej, nie po czterech latach.
- Łukasz Panfil
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 26 lis 2009, 15:57
wg moich informacji był to drugi start od momentu nałożenia dyskwalifikacji, a data jego to 14.01.1996.