Strachy na lachy. Nie trzeba brać z połykiem, można wypluć.romanlo pisze:Tylko trochę mamy straszne czasy salutowania Misiewiczowi i Macierewiczowi...
Komentarz do artykułu Henryk Szost o zmianach w życiu na 35 lecie
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13151
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Chyba nie jest tak źle, przynajmniej Szost i Lewnadowki to głównie są na misjach w Stanach, Kenii czy RPA. Ja osobiście starałbym się o przydział do jednostki stacjonującej w St Moritz.
-
- Wyga
- Posty: 126
- Rejestracja: 12 gru 2014, 10:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
w wojsku to chyba najlepiej być szybkim biegaczem, wtedy zawody i podróże po całym świecie. Jednak obawiam się, że może się okazać, że nie jestem tak szybki jak A. Kszczot ...
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 lip 2014, 19:50
- Życiówka na 10k: 38:49
- Życiówka w maratonie: brak
Są też zawodnicy, którzy w wojsku nie są i żyją.
Kwestia wyboru i analizy plusów i minusów.
+
- stała kasa
-
*starty w zawodach wojskowych kolidujące z startami komercyjni, głównie w kontekście maratonu
*czy połkniesz, czy wyplujesz, w buzi masz...można jeszcze....zresztą nieważne.
Kwestia wyboru i analizy plusów i minusów.
+
- stała kasa
-
*starty w zawodach wojskowych kolidujące z startami komercyjni, głównie w kontekście maratonu
*czy połkniesz, czy wyplujesz, w buzi masz...można jeszcze....zresztą nieważne.