gasper pisze: ↑10 sie 2022, 16:46
liczyłem, że Majewski zrobi tam coś dla zawodników jak obejmował wygodny fotel - ale jak widać zaczął krakać jak w przysłowiu z wronami.
A niby jakie podstawy ma Majewski na działacza związkowego? To, że przez lata od swojego trenera/mentora nabrał złych nawyków? Bo wykształcenie czy wiedza na pewno nie są jego atutem.
No ale niedługo Mistrzostwa Europy. Przeglądałem skład w biegach indywidualnych i komentarzy na temat układów było dość, to może jakieś przewidywania?
kobiety
100 m - Swoboda duże szanse na medal
100 m płotki - Skrzyszowska powinna mieć medal
200 m - liczę na finał Popowicz
400 m - dwie w finale (Kiełbasińska, Kaczmarek), medal Kiełbasińskiej; Święty i Baumgart lepiej, żeby oszczędzały się na sztafetę, bo indywidualnie nic w tym sezonie nie powalczą
800 m - Sarna powinna powalczyć o finał; nie wysłanie jej na MŚ przez PZLA było świństwem
1500 m - dla Ennaoui brak medalu będzie porażką
3000 m z przeszkodami - nie widzę żadnych perspektyw na dobry start, Królik z niewiadomych (?) powodów wysłali na MŚ, a jej poziom nawet na tle Europy odbiega od czołówki
maraton - bez Nadolskiej i Bernardelli nie liczę na medal; Jankowska nic w tym roku nie biegała (chyba kontuzja); Lisowska robiąc rozbieganie w Peru złapała kontuzję, więc tutaj, tak jak w każdym starcie międzynarodowym, pewnie da ciała. Mach chyba słabo biega w upale (Tokio) i na długich od roku nic nie pobiegła; Jackiewicz odbiega poziomem od reszty, ale przynajmniej ma wynik z tego roku nabiegany; Paszkiewicz mogłaby pewnie walczyć nawet o medal indywidualnie, ale to zależy od tego jak się bieg ułoży.
mężczyźni
100 m, 200 m, 400 m - niech powalczą o życiówki
110 m płotki - Czykier ma realne szanse na medal, bo jest ustabilizowany
400 m płotki - dowód na to, jak bez minimów PZLA może wysłać trzech zawodników, a jednocześnie nie wysłać osób z minimami w maratonie...
800 m - no po tym co zaprezentowali na MŚ, to tutaj liczę na walkę o medale w ramach odkupienia
1500 m - niestety czołówka na MŚ była z Europy, więc medal będzie Rozmysowi trudno zdobyć, ale nie jest to niemożliwe; szkoda, że Lewandowski już nie biega
maraton - dla mnie wielka niewiadoma, bo chyba wszyscy szkolili się sami, prawie bez pomocy PZLA; przydałby się obóz wysokogórski, żeby wyrównać szansę z innymi nacjami; no ale jak pobiegną współpracując ze sobą, to chyba mogą powalczyć o miejsce w drużynie w top 5