Komentarz do artykułu Wystrzałowy Lyles i zagubiony Gebrhiwet - Relacja z DL w Lozannie
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13154
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Dopingowicza trzeba wytknąć krasnalom z Dębowego Lasu. Dajesz buldogu!
-
- Wyga
- Posty: 116
- Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: brak
Panowie! To portal biegowy, nie forum wzajemnych pretensji. Od jakiegoś czasu widzę, że Wasze personalne wycieczki są tutaj coraz częstsze. Zostawcie siły na spotkanie i rozmowę w realnym świecie i przestańcie klepać w klawiatury o bzdurach, które poza Wami samymi nie obchodzą tutaj nikogo. Albo dyskutujcie na poziomie dorosłych ludzi albo oszczędźcie tych żałosnych wymian postronnym obserwatorom tego portalu. Człowiek widzi, że 15komentarzy, myśli sobie może coś rzeczowego jak pod ostatnim wywiadem z trenerem Karoliny Kołeczek, gdzie było merytorycznie i ciekawie. Wchodzi, a tu dwóch facetów wyzywa się w internecie niczym nastolatkowiw na facebooku. Żenada Panowie. Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Masz rację;) Z mojej strony odniosłem się do dezaprobaty ,że na tym prestiżowym mitingu startuje podwójny dopingowicz, który za ostatnią wpadkę miał mieć dożywotniego bana, potem decyzja o 8 latach bana a ostatecznie skrócone do 4 lat.
Dezaprobata dopingu to coś oczywistego.Ale faktycznie szkoda wdawać się w dyskusje na temat jakiś pilnych i świeżych spraw o których organizatorzy DL nie wiedzą ale nasz czarnoksiężnik najwidoczniej wie skoro twierdzi iż istnieje jakaś świeża sprawa.
Odnosząc się do DL mam nadzieję,że Gatlina nie zobaczymy w Tokyo nawet w sztafecie.
Dezaprobata dopingu to coś oczywistego.Ale faktycznie szkoda wdawać się w dyskusje na temat jakiś pilnych i świeżych spraw o których organizatorzy DL nie wiedzą ale nasz czarnoksiężnik najwidoczniej wie skoro twierdzi iż istnieje jakaś świeża sprawa.
Odnosząc się do DL mam nadzieję,że Gatlina nie zobaczymy w Tokyo nawet w sztafecie.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]