Komentarz do artykułu Byli zwycięzcy i Dennis Kimetto faworytami maratonu w Bostonie

[Roberto Celinho]

Dzięki, adam2929 Próbowałem ustawić zagraniczne proxy, ale żona w międzyczasie znalazła Twojego linka, włączyła transmisję i wyszedłem na marnego informatyka

Ciekawe, czy Flanagan wytrzyma

[Adam Klein]

Kurcze, i jak Meb ruszył! 2:54/km ostatnie dwa kilometry! Na zbiegu, ale jednak.

[Adam Klein]

Meb wygląda bardzo mocno, ale przed biegiem nie postawiłbym na niego złamanego grosza (dolara). Sorry Meb.

Te reklamy Skechers będą dzisiaj bardzo udana inwestycją.

[Adam Klein]

Rita Jeptoo wygląda tak mocno, że już chyba nikt jej nie podskoczy.

[KomPot]

Jeptoo ...

[Adam Klein]

Jaka pogoń za Mebem !!!

[Prezol]

Już tylko 8 sekund

[Keri]

MEB BYŁ NIESAMOWITY.
"Chłopcy" z letsrun tym razem się pomylili.
Tak ładnie udawadniali dlaczego Ryan i Meb nie wygrają w Bostonie, a tym razem Meb ustawił swoje tempo, które mógł nabiegać i wystrzeli.

[Roberto Celinho]

Od 1983 roku żaden Amerykanin nie wygrał Bostonu - udało się dopiero Mebowi. Życiówkę ma marną w porównaniu do innych zawodników z Afryki (Meb pochodzi z Erytrei), ale przejawia niesamowity talent do występów w ważnych biegach. W 2004 zdobył olimpijskie srebro w Atenach, w 2009 wygrał Nowy Jork, a teraz Boston. Rita Jeptoo już trzeci raz wygrała w Bostonie (pierwszy raz już w 2006 roku) i pobiła o prawie 2 minuty 12-letni rekord trasy - też niesamowity występ. Po trzech zwycięstwach w World Marathon Majors jest główną faworytką do wygrania serii 2013-2014 (75 punktów). Zawiódł Dennis Kimetto, który w Bostonie również miał szansę na trzecie zwycięstwo w tej serii WMM.

[akaen]

A Tomasz Lis połówka w 1:32:58 ale teraz zwolnił i biegnie na 3:08. Kurcze nawet szybko chłopak biega

[kulawy pies]

to prawda. Meb jest niesamowity. 39 lat, 18 maratonów na koncie.
przez ostatnie lata zaskakuje wszystkich w każdym swoim starcie.
...i żeby było jeszcze śmieszniej - nabiegał życiówkę.
czad.
----------

ps.
Benek 2:38:46

zdrówko

[gasper]

i to na poziomie Henia

[wojtek]

Teraz obciachem jest biegac w NIKE, a moze nawet bezczelnoscia nawet, po tym jak ta krwiopijcza firma obeszla sie z Mebem.

[Adam Klein]

Ale jak sie obeszła? Nie płaciła mu kiedy mieli kontrakt? Nike od dawna ma politykę raczej limitowania ilości sponsorowanych zawodników, jesli spojrzycie na Kenijską czy Etiopską czołówkę, to Nike jest tam widziany rzadko, przecież nie ze względu na mały budżet, poprostu to nie jest ich polityka. Meba pewnie żałują, ale jak sie z nim obeszli oprócz tego, ze nie przedłużyli kontraktu? Ja jestem w takim razie obciachowcem, bo biegam w butach które lubię, Free lub Terra Kiger.

[radslo1]

Cholera ja też jestem "obciachowcem" bo odkąd zacząłem biegać, to z małymi wyjątkami, biegam tylko w najaczach . Bardzo pasują mi nie tylko buty tej firmy. Nie oglądałem na żywca biegu ale tak wnioskuję, że strasznie był wolny. Zastanawiam się na ile Meb jest taki szybki a na ile jest to wynik wolnego biegu.