To samo można powiedzieć o maratończykach, rolkarzach, rowerzystach itd.Ja nie rozumiem tej dyscypliny - wydaje mi się że to nie tylko nie jest zdrowe ale wręcz niebezpieczne dla zdrowia - serce może takiego wysiłku nie wytrzymać, o stawach i ścięgnach nie wspomnę.
Każdy w miarę sprawny człowiek spokojnie moze startować w tych zawodach. Byłem, wbiegałem i bardzo polecam

Zgadzam się z Tobą Adam w 100%. To zupełnie inny rodzaj wysiłku i inne doświadczenie biegowe. Krótko, intensywnie i do góryJa myślałem dokładnie tak samo. Teraz mi się wydaje, że to ciekawa alternatywa, odmiana do wciąż tego samego typu ćwiczeń, treningów, zawodów. Ta fizjologiczna i architektoniczna inność dyscypliny mi się naprawdę podoba..

