Komentarz do artykułu Nasze dzieci mają pod górkę
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Nasze dzieci mają pod górkę - Piotr i Anna Rostkowscy oraz ich "internatowe dzieci" z SMS Szklarska Poręba
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pozdrawiam Piotra i Anię i przepraszam, że moje niegdyś długie u was posiedzenie nie przerodzilo sie w wywiad.
Uwazam, że wam potrzebny jest "manager", biznesmen. Sami jesteście za mało "przebojowi", żeby robić ten cały marketing ktory jest potrzebny do tego, żeby osiągnąć ten stan idealny.
Dobrze by było, gdybyście prowadzili jakaś waszą aktywność internetową (wideorelacje z treningów, zawodów), choć wiem, że to odciąga od meritum.
Kiedys zazdrościłem dzieciom które mieszkają w Szklarskiej, że mogą tak sobie poprostu wyjsć przed dom i pobiec na Drogę nad Reglami (moja nazwa własna na drogę, która odchodzi od drogi Pod Reglami jakieś 4,5km w prawo od startu) lub w Góry Izerskie i że gdybym tam mieszkał od małego to byłbym pewnie Mistrzem Swiata
Uwazam, że wam potrzebny jest "manager", biznesmen. Sami jesteście za mało "przebojowi", żeby robić ten cały marketing ktory jest potrzebny do tego, żeby osiągnąć ten stan idealny.
Dobrze by było, gdybyście prowadzili jakaś waszą aktywność internetową (wideorelacje z treningów, zawodów), choć wiem, że to odciąga od meritum.
Kiedys zazdrościłem dzieciom które mieszkają w Szklarskiej, że mogą tak sobie poprostu wyjsć przed dom i pobiec na Drogę nad Reglami (moja nazwa własna na drogę, która odchodzi od drogi Pod Reglami jakieś 4,5km w prawo od startu) lub w Góry Izerskie i że gdybym tam mieszkał od małego to byłbym pewnie Mistrzem Swiata

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja również pozdrawiam - zwłaszcza Piotra - kiedyś razem biegaliśmy na obozie w Szklarskiej, ale to było naprawdę dawno temu, bo w ub. wieku, hehAdam Klein pisze:Pozdrawiam Piotra i Anię

No właśnie, jakoś tak jest, że Mistrzowie wywodzą się raczej spośród z tych, którzy mają pod górkę, ale w życiu. A rzadziej z tych, którzy mają górki, hale, stadiony i wszelakie zaplecze pod oknem. No, chyba że się tam przeprowadzą, ale to robią z reguły dopiero wtedy, gdy są już MistrzamiKiedys zazdrościłem dzieciom które mieszkają w Szklarskiej, że mogą tak sobie poprostu wyjsć przed dom i pobiec na Drogę nad Reglami (moja nazwa własna na drogę, która odchodzi od drogi Pod Reglami jakieś 4,5km w prawo od startu) lub w Góry Izerskie i że gdybym tam mieszkał od małego to byłbym pewnie Mistrzem Swiata

Fajna rozmowa, dzięki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
Jestem prawie pewien, że komfort na początkowych etapach szkolenia - tych wszechstronnych i ukierunkowanych, o których mówi Piotrek - jest zbędny i w jakiejś mierze szkodliwy.
no i w tym progresywnym poprawianiu taka droga pod górkę i brak wygód mogą się okazać rzeczami nie do przecenienia. Potem dopiero dodajemy trochę komfortu, jedziemy w wyższe góry, golimy nogi, etc - i walczymy o ten 1%, który potrzebny jest na poziomie mistrzowskim do wygrania igrzysk - taki prosty plan
A Piotrek to w ogóle jest biegająca encyklopedia i baza wyników w jednym, pamięta wszystko co do setnej. Ale pewnie nie wie, że dumnie biegałem w kolcach po nim (dwa numery za dużych, ale co tam). On je z kolei miał podobno po Piotrze Piekarskim (1.45 na 800) - więc musiały się na moich stopach nudzić.
no i w tym progresywnym poprawianiu taka droga pod górkę i brak wygód mogą się okazać rzeczami nie do przecenienia. Potem dopiero dodajemy trochę komfortu, jedziemy w wyższe góry, golimy nogi, etc - i walczymy o ten 1%, który potrzebny jest na poziomie mistrzowskim do wygrania igrzysk - taki prosty plan

A Piotrek to w ogóle jest biegająca encyklopedia i baza wyników w jednym, pamięta wszystko co do setnej. Ale pewnie nie wie, że dumnie biegałem w kolcach po nim (dwa numery za dużych, ale co tam). On je z kolei miał podobno po Piotrze Piekarskim (1.45 na 800) - więc musiały się na moich stopach nudzić.
- Andrzej_Witek
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 27 lis 2015, 08:06
- Życiówka na 10k: 31:35
- Życiówka w maratonie: 2:23:32
- Lokalizacja: Wrocław / Szklarska Poręba
- Kontakt:
Zabawna sprawa, bo pochodzę ze Szklarskiej i jako dzieciak nie miałem najmniejszego pojęcia, że tylu biegaczy przyjeżdża specjalnie w to miejsce, tylko po to żeby trenować.
Dowiedziałem się o tym fakcie dopiero, gdy zamieszkałem we Wrocławiu i pierwszy raz przyszedł mi do głowy udział w maratonie.
To tak w nawiązaniu do wypowiedzi Adama, że gdyby mieszkał w Szklarskiej, to by biegał po Izerach.
A osobna sprawa, że pokazuje to małą świadomość u lokalsów, że taki dobrobyt treningowy jest pod nosem.
Dowiedziałem się o tym fakcie dopiero, gdy zamieszkałem we Wrocławiu i pierwszy raz przyszedł mi do głowy udział w maratonie.
To tak w nawiązaniu do wypowiedzi Adama, że gdyby mieszkał w Szklarskiej, to by biegał po Izerach.

A osobna sprawa, że pokazuje to małą świadomość u lokalsów, że taki dobrobyt treningowy jest pod nosem.
M: 2:23:32
HM: 1:08:57
ASICS Trail Team
HM: 1:08:57
ASICS Trail Team
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A Ania Rostkowska dziś w Toruniu wywalczyła srebro w MS Masters na 3000m.
Gratulacje!
Gratulacje!