Komentarz do artykułu Feyisa Lilesa, w niedzielę wystartuje po raz pierwszy od zdobycia srebra na Igrzyskach w Rio
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
To jest jakieś chore ! Wicemistrz olimpijski nie może wrócić do swojego kraju bo boi się o własne życie ??? Po powrocie powinni go "nosić na rękach", gratulować, okazywać szacunek jemu i jego rodzinie a on boi się o życie swoje i najbliższych. O co tutaj chodzi ?
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O to, o co zawsze, czyli o wojny plemienne. Na szczęście jeszcze nie "gorące" wojny. O sytuacji w Etiopii można poczytać lub posłuchać, bo była omawiana m. in. po geście Lilesy na IO. Etiopia po upadku cesarza jest (była?) wzorem, jak może dobrze rozwijać się państwo afrykańskie, ale niestety jest tam ostatnio wiele napięć. Sytuacja nie jest jeszcze bardzo zła dzięki temu, że, odpukać, chyba żadnemu mocarstwu nie zależy na zdestabilizowaniu sytuacji w tym kraju i regionie.
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
Tak się złożyło, że we wrześniu spędziłem w Etiopii prawie 3 tygodnie i dopiero teraz mogę powiedzieć, że coś tam rozumiem z tych problemów Afryki. Na drugi dzień po powrocie wprowadzono stan wyjątkowy na 6 miesięcy. Niestety to co się dzieje źle rokuje na przyszłość.