Diamentowa Liga 2013

[san]

Czy pani Renata nie mogłaby biegać przeszkód? Tam jest największa szansa na sukces, zwłaszcza przy jej wzroście.

[Dabek_]

"Na stadionie w Zurychu zobaczyliśmy także Piotra Małachowskiego, który niespodziewanie zajął dopiero siódme miejsce w konkursie rzutu dyskiem (63.79), Roberta Urbanka, który w tej samej konkurencji był szósty (63.78)"

Jak można zająć 7 miejsce z lepszym wynikiem niż ten z 6???

"Zawodnik bydgoskiego Zawiszy uplasował się na drugiej pozycji z nowym rekordem życiowym - 1:43.71, poprawionym o 0.05 s!"

"Lewandowski swój poprzedni rekord życiowy ustanowił cztery lata temu w Monako (1:43.84). Jego dziesięć najlepszych rezultatów to odpowiednio: 1:43.79, 1:43.84, 1:44.08, 1:44.10, 1:44.20, 1:44.30, 1:44.31, 1:44.32, 1:44.34, 1:44.37 z czego aż 5 pochodzi z tego sezonu.

Wynik 1:43.71 plasuje mistrza Europy z Barcelony na drugim miejscu europejskich list (za Bosse - 1:43.76) i trzecim miejscu polskich list wszech czasów (prowadzi Czapiewski - 1:43.22, drugi Kszczot - 1:43.30)

Autor troszeczkę namieszał

[ssokolow]

Dabek_ - dobrze że ktoś jeszcze czyta ze zrozumieniem,
ale fakt że autor powinien wyrażac się trochę bardziej precyzyjnie...bo tak to wychodzi niezłą "papka"

[Buniek]

Oglądając 800 m w Z|urychu miałem wrażenie jakby świat biegowy stanął na głowie i wsyztsko było na odwrót. Na prowadzeniu 3 białych zawodników, Som (pace), Symonds i Lewy, a za nimi siedmiu czarnoskórych biegaczy.

Lewandowski w tym sezonie zastosował inne rzygotowania niż w oststnich latach. Po pierwsze z powodu choroby, która wykluczyła go z treningu na około mie4siąc, po drugie bieagła parę razy 1500 m co tak często mus ie nie zdarzało dotychczas. Efekty przyszły w postaci porpawionej po 4 latach życiówki.

Kibicuję Marcinowi i przedewszystkim Tomkowi żeby udało im się wyłuskać te nowe elementy treningu i skutecznie zaimplementować je w przyszłych sezonach i powalczyć z rekordem Polski.

[mar_jas]

Lewandowski wczoraj świetnie, należą mu się duże brawa za ten bieg, mocno poszedl od początku i kiedy wydawało sie że go "zabraknie" przy końcu doskonale wytrzymał tempo do samego końca goniąc Simmondsa....nie powiem, pozytywnie mnie zaskoczył

Ale wydaje mi się że jeszcze z lepszej strony pokazał się Artur Noga, który w super doborowym towarzystwie zajął wczoraj 5 miejsce z rezultatem tylko 0:03 sek gorszym od świeżuteńkiego rekordu Polski....chociaż powiem szczerze ze przy takich "towarzyszach" liczyłem że jeszcze raz coś urwie z tego 13:26 z Warszawy

[Buniek]

Noga jest w swietnej formie. Mam nadzieję, ze jeszcze wystartuje w nabliżsyzch dniach i przy odrobinie szczęścia (sprzyjającym wietrze o 'legalnej' sile) poprawi RP