LIGA LA
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jakieś pomysły na zrobienie dobrej i ciekawej Ligi LA w Polsce ?
Bo PZLA by chciało coś z tym zrobić.
Bo PZLA by chciało coś z tym zrobić.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
FREDZIO pisze:Jakieś pomysły na zrobienie dobrej i ciekawej Ligi LA w Polsce ?
.
Zlikwidować?
To samo chyba się tyczy Grand Prix w biegach na przełaj.
-
- Wyga
- Posty: 145
- Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42
Moim zdaniem zmiana nazwy nie na Liga Lekkoatletyczna a na Klubowe Mistrzostwa Polski. Juz sama nazwa moze zachecic:) Powinno to byc rozgrywane na 2 grupy tak jak to sie odbywa na lidze. Tylko zeby 2 liga nie byla rozgrywana jak to teraz jest ze piewrszych bodajze 8 zawodnikow punktuje ( bieganie na miejsca nie jest zbyt interesujace, a takze male kluby wykorzystuja juniorow do wielu startow znam takie przypadkie ze juniorzy biegali 800, 1500 i sztafete 4x400). Punktowany powinien byc wynik wg tabel. Zmniejszenie liczby dystansow po co puszczac 5000m jak malo ludzi to pobiegnie. Mysle zeby to nie bylo robione w 2 rzutach tylko w czerwcu zeby byly te Klubowe Mistrzostwa Polski a we wrzesniu mozna zrobic baraze czyli 2 lub 3 ostatnie zespoly walczyly by z druzynami ktore byly na 2 pierwszych miejscach w grupie slabszej (jak wiem to 2 liga jest podzielona na kilka podgrup wiec z kazdej podgrupy bralo by sie 2 pierwsze druzyny). Oczywiscie pierwsza trojka z Mistrzostw Polski dostala by jakas tam bonifikate finansowa ale na to trzeba juz znalezc sponsorow:)
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt:
Sama forma rozgrywania jest w porządku tylko trzeba zachęcić kibiców żeby zagościli na stadionie. Po pierwsze trzeba rozgłosić, że coś takiego się rozgrywa, a nie jak to jest teraz to oprócz wąskiego grona zainteresowanych, nikt nie wie że takie zawody są rozgrywane. Plakaty banery, zaproszenia!!! Pamiętam jak w Krakowie była rozgrywana Liga, plakaty było rozwieszone wokół stadionu, to kto niby miał to zauważyć i wybrać się z rodziną na stadion, lepiej zabrać dzieciaki na rajd po galeriach handlowych, przykre ale prawdziwe:(.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 30 paź 2008, 09:49
- Życiówka na 10k: 37.40
- Życiówka w maratonie: 3:55.50
Liga powinna być pokazywana w telewizji, powinna nazywać się Klubowymi Mistrzostwami Polski, zawodnicy powinni dostawać premie za dobre wyniki, trybuny na stadionie powinny być zapełnione. A co do telewizji jeszcze, to najważniejsze, żeby nie komentował Jóźwik, wtedy oglądalność będzie duża
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, i jeszcze wszyscy powinni być piękni i bogaci.
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 30 paź 2008, 09:49
- Życiówka na 10k: 37.40
- Życiówka w maratonie: 3:55.50
Wszystko powinno zacząć się od popularności. Jak będą ludzie na trybunach, to i po pewnym czasie zgłoszą się sponsorzy i telewizja. Dobrze byłoby zorganizować ligę w dużym mieście, gdzie stadion ma ok 4000-5000 miejsc, tak żeby była duża potencjalna grupa chętnych (teoretycznie im większe miasto, tym więcej ludzi przyjdzie) i żeby na wszelki wypadek stadion nie był za duży, żeby nie świecił pustkami. Dobra reklama i marketing to podstawa, ale w to ktoś musi zainwestować. Same plakaty w mieście to może być za mało. Są też inne ciekawe pomysły reklamy. W internecie, w lokalnej telewizji, w kinie.
Jeśli chodzi o organizację, są bardzo dobre przykłady nawet w Polsce. Mam na myśli Bydgoszcz i Szczecin. Bydgoszcz ma jednak za duży stadion. Ja bym na dobry początek przyznał organizację Szczecinowi i włożył w to solidną kasę.
Co do formuły,
Moje luźne pomysły do dyskusji:
- wprowadzić obowiązek startu np. 5 juniorów w składzie danej drużyny punktujących wg tabel juniorowskich (promowanie szkolenia młodych zawodników, wychowanków)
- obowiązek min. 5 osobostartów w rzutach, min. 5 w skokach, min. 8 w biegach i chodzie, żeby promować wszechstronność drużyn
- wprowadzenie dodatkowych punktów za rekord życiowy danego zawodnika (to promowałoby wystawianie zawodników robiących postępy)
- extra punkty za rekord ligi i rekord Polski
- doprowadzić do sytuacji, że w danym biegu (w serii) nie będzie 2 zawodników z tego samego klubu, żeby rywalizacja była możliwie najbardziej bezpośrednia
2 rzuty są jak najbardziej ok, żeby tylko nie kolidowały ze startami zagranicznymi czołowych zawodników. Na lidze musi startować cała czołówka krajowa. Gwiazdy mogą przyciągnąć publiczność.
Jeśli chodzi o organizację, są bardzo dobre przykłady nawet w Polsce. Mam na myśli Bydgoszcz i Szczecin. Bydgoszcz ma jednak za duży stadion. Ja bym na dobry początek przyznał organizację Szczecinowi i włożył w to solidną kasę.
Co do formuły,
Moje luźne pomysły do dyskusji:
- wprowadzić obowiązek startu np. 5 juniorów w składzie danej drużyny punktujących wg tabel juniorowskich (promowanie szkolenia młodych zawodników, wychowanków)
- obowiązek min. 5 osobostartów w rzutach, min. 5 w skokach, min. 8 w biegach i chodzie, żeby promować wszechstronność drużyn
- wprowadzenie dodatkowych punktów za rekord życiowy danego zawodnika (to promowałoby wystawianie zawodników robiących postępy)
- extra punkty za rekord ligi i rekord Polski
- doprowadzić do sytuacji, że w danym biegu (w serii) nie będzie 2 zawodników z tego samego klubu, żeby rywalizacja była możliwie najbardziej bezpośrednia
2 rzuty są jak najbardziej ok, żeby tylko nie kolidowały ze startami zagranicznymi czołowych zawodników. Na lidze musi startować cała czołówka krajowa. Gwiazdy mogą przyciągnąć publiczność.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 303
- Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moim zdanie pierwsza rzecza jaka trzeba zrobic to zmienic podejscie do ligi klubów i zawodników.
Jak czasami patrze na jakies statystyki to wiekszosc zawodnikow biega jedna moze dwie imprezy.
Moim zdaniem sa dwa rozwiazania albo zwiekszyc nagrody albo prestiz ligi.
Zwyciestwo druzynowe czy indywidualne musi cos znaczyc, a teraz niestety tak nie jest.
Jak czasami patrze na jakies statystyki to wiekszosc zawodnikow biega jedna moze dwie imprezy.
Moim zdaniem sa dwa rozwiazania albo zwiekszyc nagrody albo prestiz ligi.
Zwyciestwo druzynowe czy indywidualne musi cos znaczyc, a teraz niestety tak nie jest.