przyczep achillesa

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czesc,
od jakiegos czasu pobolewa mnie miejsca w okolicy przyczepu achillesa (lewa pieta). Po rozgrzewce przy bieganiu bolu nie ma, ale codziennie rano jak wstane, to musze az kulec, bo czuje jakby mnie cos rwalo w miejscu przyczepu i po obu bokach wzdluz stopy

Mam prosbe o Wasze sugestie i pomysly co mozna z tym zrobic (okladam lodem po bieganiu jakby co). Dodam, ze bylem z tym u lekarza, ale diagnoza "zapalenie pochewek sciegien zginaczy palcow lewej stopy"...

Na pewno buty pracowe (garniturowe) nie pomagaja, bo sa twarde i stopa uklada mi sie w taki sposob, ze czuje jakbym chodzil na zewnetrznych krawedziach

Dziekuje

juancruz
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Przerwa
okładać lodem co 2-3godz
smarować maścią

Jak nie przejdzie- ponownie znachor- wyciągnąć skierowanie na fizykoterapię. (ze 2-3 zabiegi robione przez 10 dni- niektórzy medycy lubią dawać jeden zabieg na 5 dni- to pomaga tym, którzy mają problemy z bieganiem na trasie telewizor-łazienka-lodówka-telewizor)
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ale mascia, ktora raczej schladza niz ogrzewa, prawda? Czyli nie Ben Gay, ale cos innego, tak?

ile sugerujesz przerwy, bo mam zamimar skonczyc sezon z poczatkiem pazdziernika?

juancruz
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Przeciwzaplną. Maści pełno jest w aptekach. Krajowe trochę tańsze a podstawowe składniki takie same (diclofenak, ketoprofen, salicylan).

Ile dni???
Czasami starcza 5, czasami za mało 10.
Medycy mawiają o tygodniach (3-6), w którym regeneruje się uszkodzona tkanka.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
juancruz
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

bylem wczoraj u ortopedy sportowego: kaletka, z ktorej znika maź. Nie wiem czy dobrze zrozumialem. Ogolnie przeciazenie. Mam sie dokladnie przyjrzec butom, bo to przez nie moze byc (mie musze sie im przygladac - one nie sa na beton czy asfalt tylko na las i miekkie podloze... Na pewni musze kupic lepsze)

W kazdym razie tydzien przerwy w bieganiu, chlodzenie lodem i 4 x dziennie masciowanie traumonem

dziekuje Wam za pomoc

juancruz

ps. w miedzyczasie skonczylem trening 10-tygodniowy i rozpoczalem 11 tydzien! Radosc ogromna!
ODPOWIEDZ