Witam
Mam taki problem iż od miesiąca zaczołem biegać i wszystko super i na chyba 4 treningu podczas rozciągania ( dokłanie to przyciąganie stopy to pośladka tam pracuje przednia część uda) zaczeło mnie coś boleć na prawym udzie. Pewien kolega powiedział że to mięsień, że to normalne jak sie zaczyna ostro trenować to tak jest. Ból nasila sie przy sprincie. Dokładnie jest do odcinek jakiś 15 cm między biodrem a kolanem ( nie cały odcinek ale jego środek). Po jakimś tygodniu ból minął . Tydzień pużniej taki sam ból pojawił sie na lewym udzie. Też nasila sie podczas sprintu. Najbardziej boli podczas odwodzenia nogi do tyłu. Boli jakieś 4 dni. Mam nadzieje że przejdzie (tak jak to byo z prawym). I tutaj mam pytanko: Czy to jest :
Zwykły zakwas
Naciągnięcie mięśnia
czy może coś innego .
Dodam jeszcze że podczas zwykłego lekkiego biegu nic mnie tam nieboli. Tylko podczas sprintu oraz rozciągania.
Ból uda
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Naciągnięcie mięśnia.
Zakwas nie boli.
Smarować maśtygą.
Schładzać lodem.
Automasaż.
Zakwas nie boli.
Smarować maśtygą.
Schładzać lodem.
Automasaż.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.