dziwne kolkopodobne coś :/

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
pgosia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 16 lip 2006, 09:31

Nieprzeczytany post

Witam,
na początku chciałam zaznaczyć, że nie chodzi mi o zwykłą kolkę pojawiającą się na chwilę podczas biegania - przeczytałam wszystko co udało mi się znaleźć na tym forum odnośnie kolki, ale raczej niewiele mi to pomogło.
Zaczełam biegać bardzo niedawno, dzisiaj kończyłabym drugi tydzień "dziesięciotygodniówki". Wszystko było fajnie, dopóki przedwczoraj rano podczas biegania nie złapała mnie kolka, ot, taka zwykła, nic nadzwyczajnego, zwolniłam trochę, ponapinałam brzuch i po chwili przeszła. Biegałam wtedy na czczo, w ogóle ostatnio trochę się odchudzam więc moja dieta jest raczej lekka. Niestety tego samego dnia wieczorem kolka wróciła. Identyczny jak rano ból, nieprzyjemne kłucie w prawym boku gdzieś na wysokości talii, bardzo "kolkowe" kłucie. Wróciła.. i trzyma do dzisiaj :/ Nie mam pojęcia, czy wiąże się to z bieganiem.. czy może z tym, że tamtego wieczoru niezbyt mądrze mocno opiłam się herbatą. To chyba nie jest normalne żeby kolka trzymała ponad 1,5 doby? Proszę o radę, nie poszłam przez to dziś biegać, bo nie wiem z czego ten ból moze wynikać. Nie chcę dodatkowo pogorszyć sprawy. Będę naprawde bardzo wdzięczna za pomoc.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lukas85
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 cze 2006, 23:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów

Nieprzeczytany post

hmm tzn boli Cie caly czas, czy tylko podczas ruchu?? Dziwne, ja od jutra zaczynam 7 tydzien i tez cos takiego mialem wczesniej, dokladnie w tym samym miejscu, z ta roznica ze mi po wysilku to przechodzilo :niewiem:. Musimy poczekac az wypowie sie ktos z wieksza wiedza, ja dodam, ze ten bol potraktowalem jak zwykla kolkę i to totalnie olalem....
pgosia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 16 lip 2006, 09:31

Nieprzeczytany post

Bolało przy określonych ruchach, np jak brałam głebszy wdech, czy skręcałam tułów. Na szczęście wczoraj wieczorem zaczęło ustępować, dzisiaj rano już prawie tego nie było. Nawet pobiegałam trochę :]
Mam wrażenie, że troszkę spanikowałam.. ale co się dziwić, jak człowiek dostaje kolki, która trzyma go 2 dni :p No i chciałam biegać, a nie wiedziałam czy mogę. Chyba jednak przeczekanie było najlepszym wyjściem.. przepraszam za zamieszanie :]
amalgorzata
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:20

Nieprzeczytany post

Radziłabym sprawdzić, czy nie masz problemów z woreczkiem żółciowym. Może to być kamica żółciowa.
Życzę duuużo zdrowia i pozdrawiam.
ODPOWIEDZ