Czesc,
wczoraj stwierdzono u mnie lateralizacje rzepek i wyslano mnie do Kliniki Ruchu (jestem z W-wy) na 4 spotkania z terapeuta
Czy ktos z Was mial z Klinika kontakt i czy mam moze jakis cwiczenia badz pomysly na wzmocnienie kolan? Dodam, ze cwiczenia Kledzika znam i niektore wykonuje - przy niektorych docisk rzepki powoduje bol
Dziekuje za pomoc
juancruz
lateralizacja rzepek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
Do zestawu ćwiczeń kolan dodałem sobie jazdę na górskim rowerze ze zwiększonym obciążeniem, znaczy przełożenia 3-6 lub 3-7 tam gdzie normalnie jeżdżę na 2-5. Podczas jazdy kolana mnie nie bolą, po jeździe zakładam bandaż elastyczny żeby podtrzymał rzepkę i wtedy teź nie bolą.
Jestem amatorem to działa u mnie, NIE MUSI u Ciebie
Pozdawiam
Piotr
Jestem amatorem to działa u mnie, NIE MUSI u Ciebie
Pozdawiam
Piotr
-
- Wyga
- Posty: 139
- Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
dziekuje za pomoc
dzis pojezdzilem kwadrans na stacjonarnym, potem rozciaganie i poszedlem potruchtac przeplatajac z szybkim marszem - w trakcie nic nie bolalo, czasem zakulo, ale spokojnie mozna bylo cwiczyc
po powrocie schlodzilem lodem pare minut, poprysznicowalem zimna woda takze pare minut
teraz sa 2 godziny po tych dzialaniach i na razie jest OK
czy ktos ma jeszcze jakies sugestie?
juancruz
dzis pojezdzilem kwadrans na stacjonarnym, potem rozciaganie i poszedlem potruchtac przeplatajac z szybkim marszem - w trakcie nic nie bolalo, czasem zakulo, ale spokojnie mozna bylo cwiczyc
po powrocie schlodzilem lodem pare minut, poprysznicowalem zimna woda takze pare minut
teraz sa 2 godziny po tych dzialaniach i na razie jest OK
czy ktos ma jeszcze jakies sugestie?
juancruz
juancruz