Chlupanie ?!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Kopas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2006, 00:26

Nieprzeczytany post

Witam,
Biegam od paru miesiecy i mam dziwny problem :/ Mianowicie podczas biegu po jakichs 10 minutach dochodzi do mnie odglos chlupotania:/ probowalem zlokalizowac miejsce ... sa to okolice lewej czesci brzucha zaraz przy miesniu prostym brzucha... wiecie moze co to jest.. jak to powstrzymac... czy to zoladek tak chlupocze czy tluszczyk(zart)
..... jakeis 3 h przed bieganiem nic nie pije i nie jem... ehh juz mi rece opadaja ;/ przez ten "odglos" krepuje sie biegac :((

pozdrawiam
Rafał
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Też tak mi chlupocze od czasu do czasu, już się przyzwyczaiłam do tego :)
Kopas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2006, 00:26

Nieprzeczytany post

hmm nie krepuje Cie to ??:) Bo mnie bardzo :/ szczegolnie jak z dziewczynami biegam:) wtedy najczesciej sie zatrzymuje i mowie ze kolka mnie zlapala i ze maja biec dalej bezemnie:P ......ehhh to jest strasznie irytujace:)
kacha_
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 03 maja 2006, 16:41

Nieprzeczytany post

Kopas :oczko: wiem o czym piszesz..ale jeśli taki Twój urok (choć ,oże coś się za tym kryje) przecież to nic strasznego :-)..oddałabym wszystko by móc znów biegać-nawet z 'akompaniamentem'. Heh..zawsze to można obrócić w żart przy kobietkach...ale i tak nie wydaje mi się by komuś to przeszkadzało..lub to miało wpłynąć na Wasze relacje :uuusmiech:
3h przed i podczas nic nie pijesz?? hmm..żadne ze mnie profi ale czy tak jest poprawnie?..może właśnie spróbuj cosik sobie 'łyknąć'..bo 'bulgocze' chyba powietrze nagromadzone w zołądku..spróbować nie zaszkodzi..a nóż..
Głowa do góry!
Kopas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2006, 00:26

Nieprzeczytany post

mhmm :) sprobuje:P .. nie moja wina ze nie chce mi sie pic:P ... hehe ^_^ no wiem ze mozna to obrucic w zart ^_^ ciagle sie z tego smiejemy ^_^ chlup chlup ^_^ i tekst "Podaj wkoncu ta wode :P " hehe :D
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Trochę mnie to krępuje ale mówi się trudno i biega się dalej :)
realsender
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 07 cze 2006, 22:52

Nieprzeczytany post

Nie żebym się wymądrzał, ale takie były u mnie piewsze obiawy czegoś, co potem (nie wiem czy dobrze) zdiagnozowano jako chondromalacje. U mnie łączyło się to z "głupim uczuciem" pod lewą rzepką (jakby coś tam do siebie nie pasowało), a z dość dużym osłabieniem lewej nogi (a może to była autosugestia?).

Dość powiedzieć, że jeśli możesz, to udaj się do lekarza. Nic na tym nie stracisz, a może się przed czymś uchronisz?

Pozdrawiam
realsender
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 07 cze 2006, 22:52

Nieprzeczytany post

eee... sorki, odczytałem to jako chrupotanie :). N/D
Awatar użytkownika
Siwa17
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 28 maja 2006, 20:35

Nieprzeczytany post

Heh, tak na marginesie to fajny temat :P
mi tez się to zdarza, ale to chyba jednak od picia...więc nie wiem jak to możliwe u Ciebie, skoro nie pijesz przed biegiem...
po za tym to to nie jest krępujące przecież :) nikomu to raczej nie przeszkadza (tak myślę :))
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ostatni raport z chlupotania - opiłam się napojami na zawodach i oczywiście chlupotało, a ponieważ miałam też pojemnik z wodą ze sobą, to był niezły duecik.
ODPOWIEDZ