jaka jest skuteczna metoda regeneracji????

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
marek_d
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 05 maja 2006, 19:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam serdecznie
szukam skutecznej metody regeneracji ( w domowych warunkach ), która pozwoli na długie i częste treningi.
Marek
New Balance but biegowy
Pinus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 09 cze 2006, 13:11

Nieprzeczytany post

To raczej cieżko
Gdyż długie i częste treningi prowadza na złą drogę.
Regeneracja o ile sie nie myle to:
- prysznice ciepły, zimny
- auto masaże (ale trzeba troche się na tym znać)
- sen - podczas spania organizm najwięcej sie regeneruje
- dieta
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! Regeneracja to również trening biegowy o niskiej intensywności (dla "pulsometrowców" ok. 65% Hrmax), w tempie, które nie powoduje w zasadzie większego obciążenia organizmu, może być przeplatany jakąś gimnastyką, trwający ok. 30 min. (są tacy, którzy lubią więcej). Podczas takiej regeneracji organizm dopasowuje się do otrzymanych wcześniej bodźców trenigowych.
Regeneracja to też sporty alternatywne (rowerek, pływanie itp.), oczywiście również bez szaleństw.
Regeneracja to również dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości płynów i wszystkiego tego, co utracił podczas wyczerpującego treningu. Kłania się tu sklep owocowo-warzywny i oczywiscie odpowiednia pora jedzenia, która zapewni dobry sen, będący jedną z podstawowych przesłanek odbrego odpoczynku. Pozdrowienia!
andrzejb63
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 cze 2006, 09:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MUCHOBÓR MAŁY

Nieprzeczytany post

Jestem old/old boyem z róznymi przygodami "sportowymi". Podstawowym składnikiem "żarełka" WODA, DUŻO wody! :lalala:
VERBA VOLANT SCRIPTA MANENT
tomasz

Nieprzeczytany post

rono mam do Ciebie pytanie. Czy można stosować w dni nietreningowe właśnie takie sobie bigeanie na 65% HRmax do 20-30` z gimnastyką. Czy lepiej byłoby sobie pospacerwać z godzinę a może i półtora? Czy może rowerem delikatnie z pół godzinki? A może lepiej w ogóle w dni nietreningowe siedzieć w domu i nic nie robić?
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wiesz jak jest: co kto lubi. Chyba moją wypowiedzią nie popadnę w zbyt duża sprzecznośc z teorią treningów i powiem, żeby może każdy wybrał sobie taką formę regeneracji, która mu najbardziej odpowiada. Ja stosuję wszystkie trzy: rower, luźniutki bieg i całkowita przerwa (oczywiście nie równocześnie). No, może nie spaceruję, bo i tak zawsze nachodzę się w robocie. Powodzenia!
ODPOWIEDZ