Powrót do formy po grypie

[Footbrun96]

Cześć biegacze!
Mam pytanie odnośnie powrotu do ,,formy" sprzed grypy otóż biegam amatorsko i za 12 dni mam swój debiut w Cracovia 10 półmaraton celowałem w tempo 5:00-4:50 tydzień temu wykonałem trening 18,5 km tempem 5:30 średnie tętno 140 w strefie aerobowej poszło gładko bez zmęczenia, lecz niestety ostatnio złapała mnie grypa osłabienie organizmu lekki ból gardła i katar oraz złe samopoczucie bez gorączki itp. dziś odbyłem swój pierwszy trening po chorobie, przerwa trwała 5 dni a na starcie przy tempie 5:30 moje tętno po 5km już wynosiło ponad 160 a trening był bardzo męczący co mnie trochę zmartwiło i pytanie brzmi, w jaki sposób mogę wrócić do formy sprzed choroby i czy jest to możliwe, aby pobiec w swoim celu za 11dni.

[Slawcio]

Znaczenie ma to co biegałeś przez ostatnie miesiące, a nie ta krótka przerwa, czy katarek.
Dasz radę. Jest możliwe.

[janekowalski]

Grupa to nie katarek. Osłabienie i wyjałowienie organizmu będziesz czuł jeszcze jakiś czas. W moim przypadku po grypie to ok 2 tygodnie ciężko się biegało. Kolejne dwa tygi do formy wyjściowej. Dorzucilbym na ten czas który ci został do zawodów jakieś elektrolity i probiotyk. Obserwuj się i decyzję podejmij przed samym startem.

[Slawcio]

Grupa to nie katarek.

A czy to ci wygląda na grypę?

osłabienie organizmu lekki ból gardła i katar oraz złe samopoczucie bez gorączki

[janekowalski]

Co ma mi wyglądać, przecież chłop wyraźnie napisał że przeszedł grypę.

[Slawcio]

Co ma mi wyglądać, przecież chłop wyraźnie napisał że przeszedł grypę.

Wyraźnie również napisał o typowych objawach jesiennego katarku. I ja tu nie widzę
za wiki "Grypa rozpoczyna się najczęściej gwałtownie i od początku towarzyszą jej ostre objawy."

Widzisz tu ostre objawy?

[Footbrun96]

Może grypa to zbyt mocne słowo, lekkie przeziębienie i tyle nie ma co się kłócić panowie, dzięki za radę postaram się osiągnąć cel na półmaratonie.

[janekowalski]

@Slawcio, sorry ale jeszcze nie zwariowałem żeby diagnozować komuś choroby na forum i to jeszcze po wiki. Ale skoro grypa okazuje się być nie-grypą to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć autorowi wątku powodzenia w nadchodzących zawodach.