Komentarz do artykułu Metabolizm na wysokim poziomie - ABC żywienia
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Metabolizm na wysokim poziomie - ABC żywienia
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Pytanie, czy szybki metabolizm jest rzeczywiście dla nas czymś dobrym.
Obiła mi się o uszy koincydencja między jedzeniem posiłków niepełnowartościowych kalorycznie (dieta okinawska?) a zwiększoną średnią długością życia. A posiłki dostarczające zbyt mało kalorii w dłuższym okresie czasu spowalniają metabolizm.
Szybki metabolizm postrzegany jest jako coś pozytywnego wyłącznie dlatego, że pozwala nam jeść więcej, i nie tyć! Tylko i wyłącznie dlatego uważa się go za coś dobrego. A że jednocześnie prawdopodobnie skraca życie w porównaniu do kogoś z wolniejszym metabolizmem?
Według mnie (moje osobiste zdanie, można wygwizdać ) wolniejszy metabolizm przy adekwatnym apetycie, czyli u człowieka który nie tyje przy tym, może być długoterminowo lepszy od szybkiego metabolizmu, bo po prostu wolniej się starzejemy.
Obiła mi się o uszy koincydencja między jedzeniem posiłków niepełnowartościowych kalorycznie (dieta okinawska?) a zwiększoną średnią długością życia. A posiłki dostarczające zbyt mało kalorii w dłuższym okresie czasu spowalniają metabolizm.
Szybki metabolizm postrzegany jest jako coś pozytywnego wyłącznie dlatego, że pozwala nam jeść więcej, i nie tyć! Tylko i wyłącznie dlatego uważa się go za coś dobrego. A że jednocześnie prawdopodobnie skraca życie w porównaniu do kogoś z wolniejszym metabolizmem?
Według mnie (moje osobiste zdanie, można wygwizdać ) wolniejszy metabolizm przy adekwatnym apetycie, czyli u człowieka który nie tyje przy tym, może być długoterminowo lepszy od szybkiego metabolizmu, bo po prostu wolniej się starzejemy.
The faster you are, the slower life goes by.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Problem jeszcze w tym, że trzeba ten adekwatny apetyt mieć...
Wysłane z mojego A5_Pro .
Wysłane z mojego A5_Pro .
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Czy natrafiles na informacje, że dieta okinawska jest niepelnowartosciowa kalorycznie? Ja czytalam, ze głównie czynnik długowieczności na Okinawie jest zwiazany z niskim spożyciem białek oraz urozmaiceniem posiłków w zakresie dostarczania różnorodnych wartości odzywczych z warzyw, glonów, grzybów i owocow morza ( zrodla selenu, wit A, C) oraz stylem życia (niski stres) i ruchem na swieżym powietrzu. Brak żywnosci przetworzonej/śmieciowej jest oczywistością. Czy jednocześnie jedzą mało kalorii? Ile? Ile posilków dziennie?klosiu pisze: Obiła mi się o uszy koincydencja między jedzeniem posiłków niepełnowartościowych kalorycznie (dieta okinawska?) a zwiększoną średnią długością życia.
Tam jest inny klimat niż w Pl i to też trzeba brać pod uwagę
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tak piąte przez dziesiąte pamiętam, że oni mają zwyczaj się nie najadać do syta i funkcjonuje tam zasada wstawania od stołu, gdy jest się najedzonym w 60%. Czyli jak dla mnie, jak nie jest się najedzonym . Ale żadnych wartości kalorycznych nie znam, to tak na zasadzie "gdzieś tam przeczytałem" .
A czy łączyć z tym stres? Japończycy jako naród są jednym z najbardziej długowiecznym ze wszystkich, a nie powiedziałbym że ich styl życia to wieczna medytacja. Ja bym oszalał po miesiącu w tych ich zatłoczonych miastach .
A czy łączyć z tym stres? Japończycy jako naród są jednym z najbardziej długowiecznym ze wszystkich, a nie powiedziałbym że ich styl życia to wieczna medytacja. Ja bym oszalał po miesiącu w tych ich zatłoczonych miastach .
The faster you are, the slower life goes by.