Co oznacza, że jedzenie jest koszerne?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Można też użyć https://pl.wikipedia.org
-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 27 sie 2012, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zdaje się, że kompletnie nie rozumiesz tematu i pewnie nawet nie czujesz, że kogoś obrażasz.tarli pisze:Ogolnie dla mnie są to głupoty, jedna wielka bajka. I nie wiem co trzeba mieć w głowie aby zwracać na to uwagę.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Niedługo w Europie trzeba będzie zwracać uwagę na produkty halal a nie tylko kosher... Jak we Francji czy we Włoszech...
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
W szkole u mojej córki stołówka wprowadziła dania halal oraz usunęła wieprzowinę... By nie obrażać mniejszosci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To bardzo dobra zmiana: dzieci dłużej pożyją, a mniejszość pozostanie nie obrażona U nas to się ludzie w szkole obrażają nawet na brak drożdżówek i chipsów.
A z ciekawości: co to za szkoła?
A z ciekawości: co to za szkoła?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ubolewam.
Czułbyś się całkiem inaczej, gdybyś odwiedził przemysłową chlewnię oraz ubojnię, zapoznając się z procesem "produkcji" twojego kotleta (tak, wiem, jesz tylko szczęśliwe świnki od zaprzyjaźnionego gospodarza, które żywią się młodymi pędami i truflami wygrzebanymi w pobliskim lasku)
Czułbyś się całkiem inaczej, gdybyś odwiedził przemysłową chlewnię oraz ubojnię, zapoznając się z procesem "produkcji" twojego kotleta (tak, wiem, jesz tylko szczęśliwe świnki od zaprzyjaźnionego gospodarza, które żywią się młodymi pędami i truflami wygrzebanymi w pobliskim lasku)
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Wyga
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 lip 2018, 19:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kangoor5 pisze:Ubolewam.
Czułbyś się całkiem inaczej, gdybyś odwiedził przemysłową chlewnię oraz ubojnię, zapoznając się z procesem "produkcji" twojego kotleta
Mam świadomość jak wygląda przemysłowa produkcja mięsa. I wiem też że ubój rytuały na potrzeby kosher czy halal komfortu zwierzętom nie poprawia, a wręcz przeciwnie.
Darujmy sobie takie figury retoryczne, bo nie podnoszą jakości dyskusji.Kangoor5 pisze:
(tak, wiem, jesz tylko szczęśliwe świnki od zaprzyjaźnionego gospodarza, które żywią się młodymi pędami i truflami wygrzebanymi w pobliskim lasku)
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Kangoor5 już tak ma, że dyskutuje wysoce emocjonalnie i traktując oponentów z góry.
Szanuję przekonania religijne innych ludzi o ile nie ingerują nadmiernie w moją wolność. Więc nie ma nic przeciwko zasadom koszerności, czy halal bo nie muszę się w Polsce do nich stosować. Jeżeli ktoś chce, to proszę bardzo. Jak pojadę do Izraela czy któregoś kraju arabskiego, to nie będę się dopominał by mój obiad był koniecznie z polskiej wieprzowiny. Będę jadł dania gospodarzy nie wnikając czy są halal, czy kosher. I który z rabinów wydał certyfikat...
Co ciekawe, liczni specjaliści twierdzą, że zasady koszerności oraz wiele innych zapisów biblijnych, których religijni żydzi przestrzegali w dawnych czasach dawały im przewagę nad innymi narodami (byli zdrowsi, żyli dłużej). Dzisiaj nie wszystkie one mają rację bytu, ale czy zabronimy komuś nosić tradycyjny strój, bo my uważamy, że jeans jest lepszy?
Ubój rytualny jest dyskusyjny od strony etycznej. Ale moim zdaniem to tylko detal biorąc pod uwagę, że hodowla jest i tak przemysłowa, a różnica polega na samym sposobie zadawania śmierci zwierzęciu.
Odrzucenie uboju rytualnego może być traktowane jako wstęp do zakazu uboju przemysłowego. A to już nie jest fajne dla przeciętnego zjadacza schabowego.
Szanuję przekonania religijne innych ludzi o ile nie ingerują nadmiernie w moją wolność. Więc nie ma nic przeciwko zasadom koszerności, czy halal bo nie muszę się w Polsce do nich stosować. Jeżeli ktoś chce, to proszę bardzo. Jak pojadę do Izraela czy któregoś kraju arabskiego, to nie będę się dopominał by mój obiad był koniecznie z polskiej wieprzowiny. Będę jadł dania gospodarzy nie wnikając czy są halal, czy kosher. I który z rabinów wydał certyfikat...
Co ciekawe, liczni specjaliści twierdzą, że zasady koszerności oraz wiele innych zapisów biblijnych, których religijni żydzi przestrzegali w dawnych czasach dawały im przewagę nad innymi narodami (byli zdrowsi, żyli dłużej). Dzisiaj nie wszystkie one mają rację bytu, ale czy zabronimy komuś nosić tradycyjny strój, bo my uważamy, że jeans jest lepszy?
Ubój rytualny jest dyskusyjny od strony etycznej. Ale moim zdaniem to tylko detal biorąc pod uwagę, że hodowla jest i tak przemysłowa, a różnica polega na samym sposobie zadawania śmierci zwierzęciu.
Odrzucenie uboju rytualnego może być traktowane jako wstęp do zakazu uboju przemysłowego. A to już nie jest fajne dla przeciętnego zjadacza schabowego.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zwykły zjadacz schabowego płaci odroczone koszty chowu przemysłowego związane z eksploatacją- i z zanieczyszczeniem środowiska jego życia.
Chyba tylko przemysłowa produkcja mięsa in vitro może nam pomóc.
Chyba tylko przemysłowa produkcja mięsa in vitro może nam pomóc.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
panstwowa, normalne gimnazium "le medie"Kangoor5 pisze:To bardzo dobra zmiana: dzieci dłużej pożyją, a mniejszość pozostanie nie obrażona U nas to się ludzie w szkole obrażają nawet na brak drożdżówek i chipsów.
A z ciekawości: co to za szkoła?
juz w przedszkolu a potem w podstawowej usunièto kolèdè i robi siè tylko zimowe festyny miedzyreligijne, no ale to z innej beczki
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak sobie myślę: może zarządzający tą czy inną szkołą doszły do wniosku, że będzie po prostu taniej zrobić menu jedno odpowiadające wszystkim? Kończę na razie, nie mi odgadywać ich motywacje.