Kontuzja kostki- Bieganie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2018, 11:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
chciałem zapytać, czy warto i czy moglibyście polecić ortezę na kostkę ? Zacząłem biegać, 4 lata temu miałem kontuzję kostki w lewej nodze- złamane obie, zerwane więzadła (kostka przemieściła się względem nogi o 90 stopni), mam wstawioną metalową płytkę plus śrubę w zewnętrznej kostce. W trakcie biegu nie odczuwam bólu, ale 1-2h po treningu przychodzi lekki ból. Boję się, czy kostka wytrzyma obciążenia. Myślałem nad ortezą, ale kompletnie nie wiem jaką wybrać i czy coś to da ? Moglibyście pomóc ?
chciałem zapytać, czy warto i czy moglibyście polecić ortezę na kostkę ? Zacząłem biegać, 4 lata temu miałem kontuzję kostki w lewej nodze- złamane obie, zerwane więzadła (kostka przemieściła się względem nogi o 90 stopni), mam wstawioną metalową płytkę plus śrubę w zewnętrznej kostce. W trakcie biegu nie odczuwam bólu, ale 1-2h po treningu przychodzi lekki ból. Boję się, czy kostka wytrzyma obciążenia. Myślałem nad ortezą, ale kompletnie nie wiem jaką wybrać i czy coś to da ? Moglibyście pomóc ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2018, 11:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Byłem u ortopedy (niestety nie prowadzących mnie w trakcie i po operacji). Nie stwierdził nic, zalecil żel w stylu Fastum, czy Voltaren. Ból nie jest silny, bardziej chodzi o to, że chciałbym dmuchać na zimne i zapobiec jakiejś poważnej kontuzji w przyszłości.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2018, 11:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gościu, a czy ja Cię zmuszam do mówienia czegokolwiek o mojej kostce ? Jestem ciekaw opinii/ doświadczenia osób, które są bliżej biegania i podobnych kontuzji. Nikt nie zmusza Cię do merytorycznego odniesienia się do tematu. Daruj więc sobie te gimbazowe minki (wyłącz też CAPS LOCK'a) i nie nie pisz "czegokolwiek" w w/w temacie. Pozdrawiam
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
Moja mama miała równie skomplikowane złamanie kostki dawno temu. Operacja, rehabilitacja a później zero aktywności fizycznej i po wielu latach zaczęły się poważne problemy ze stawem skokowym, które trwają do dzisiaj. Ja bym powiedział, że aktywność fizyczna pod warunkiem że trzymasz rękę na pulsie i reagujesz odpowiednio na wszelkie niepokojące objawy to raczej Ci z tą kontuzją pomoże w dłuższej perspektywie a nie zaszkodzi.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2018, 11:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za informację, ja w sumie 4 lata bardzo minimalna ilość aktywności fizycznej. Może po prostu kostka się w jakiś sposób przyzwyczaja do obciążenia. Ból tak jak mówiłem nie jest intensywny, nie objawia się podczas biegania, a raczej po. Zacząłem pływać na basenie, żeby też w inny sposób przyzwyczajać kostkę do wysiłku fizycznego.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Poszukaj w swojej okolicy jakiegoś polecanego fizjoterapeuty(ki) i udaj się tam.
Lepiej w takiej sytuacji być pod opieką specjalisty. Zawsze coś doradzi. Pomoże dobrać ćwiczenia i będziesz miał większą pewność, że nie zrobisz sobie czegoś złego.
Lepiej w takiej sytuacji być pod opieką specjalisty. Zawsze coś doradzi. Pomoże dobrać ćwiczenia i będziesz miał większą pewność, że nie zrobisz sobie czegoś złego.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.