Problemy z kręgosłupem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 cze 2017, 17:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na początek witam wszystkich serdecznie jako, że to mój pierwszy post. Chciałem opisać moja sytuację może ktoś miał podobną i coś mi pomoże.
Po kilku latach braku aktywności fizycznej w marcu postanowiłem z tym skończyć, zejść z kanapy i zacząłem biegać. Zajawiłem sie i byłem bardzo zadowolony z osiąganych wyników ( nie forsowałem się bardzo i raczej kolejne kilometry przychodziły mi z przyjemnością i uśmiechem na twarz).
Niestety jeszcze z miesiąc przed rozpoczęciem biegania (luty) zacząłem odczuwać ból w nodze zaraz po przebudzeniu. Po rozchodzeniu ból mijał i tak z dnia na dzień raz bolało bardziej raz miej. Po bieganiu ból zawsze ustępował. Postanowiłem pójść do neurologa, tam skierowanie na rezonans. Miedzy czasie trafiłem do fizjoterapeuty i odbyłem parę zabiegów i mogę powiedzieć że w sumie dużo mi pomogły wizyty u fizjoterapeuty. Odebrałem wyniki z rezonansu i udałem się do neurochirurga. Okazało się że mam przepuklinę w kręgosłupie, lecz nie jest on duża i nie zaleca na razie operacji. Rozmawiałem z lekarzem i powiedział że mogę biegać, pływać , jeździć na rowerze bez większego przeciążania się.
Fizjoterapeuta mówi natomiast, że z aktywności fizycznej tylko chodzenie nic więcej. Miał ktoś może z ws podobna sytuacje?
Jest może ktoś z was z okolic Lublina i miał podobne problemy i może polecić dobrego fizjoterapeutę lub lekarza zajmującego się takimi schorzeniami ? Chętnie bym się jeszcze z kimś skonsultował. Pozdrawiam
Po kilku latach braku aktywności fizycznej w marcu postanowiłem z tym skończyć, zejść z kanapy i zacząłem biegać. Zajawiłem sie i byłem bardzo zadowolony z osiąganych wyników ( nie forsowałem się bardzo i raczej kolejne kilometry przychodziły mi z przyjemnością i uśmiechem na twarz).
Niestety jeszcze z miesiąc przed rozpoczęciem biegania (luty) zacząłem odczuwać ból w nodze zaraz po przebudzeniu. Po rozchodzeniu ból mijał i tak z dnia na dzień raz bolało bardziej raz miej. Po bieganiu ból zawsze ustępował. Postanowiłem pójść do neurologa, tam skierowanie na rezonans. Miedzy czasie trafiłem do fizjoterapeuty i odbyłem parę zabiegów i mogę powiedzieć że w sumie dużo mi pomogły wizyty u fizjoterapeuty. Odebrałem wyniki z rezonansu i udałem się do neurochirurga. Okazało się że mam przepuklinę w kręgosłupie, lecz nie jest on duża i nie zaleca na razie operacji. Rozmawiałem z lekarzem i powiedział że mogę biegać, pływać , jeździć na rowerze bez większego przeciążania się.
Fizjoterapeuta mówi natomiast, że z aktywności fizycznej tylko chodzenie nic więcej. Miał ktoś może z ws podobna sytuacje?
Jest może ktoś z was z okolic Lublina i miał podobne problemy i może polecić dobrego fizjoterapeutę lub lekarza zajmującego się takimi schorzeniami ? Chętnie bym się jeszcze z kimś skonsultował. Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witaj,
Koniecznie się z innym fizjoterapeutą skonsultuj. Fizjo powinien pokazać ci, jak wzmocnić mięśnie i uelastycznić tkanki wokół kręgosłupa, oraz poprawić wzorce ruchowe, jeśli jest taka potrzeba. Po serii wizyt powinieneś wiedzieć, jak zapobiegać powrotowi problemu z kręgosłupem oraz jak sobie z nim radzić, gdyby się jednak pojawił. Ktoś, kto zamiast tego twierdzi, że masz przejść w tryb starczy i przed telewizorem czekać na śmierć, o fizjoterapii w sporcie ma mgliste pojęcie. Nie będę używał mocniejszych słów, bo może jest dobry w czym innym.
Polecam taki mały wykład: https://www.youtube.com/watch?v=esG9WV4teS8.
Nie znam nikogo z Lublina.
Powodzenia
Koniecznie się z innym fizjoterapeutą skonsultuj. Fizjo powinien pokazać ci, jak wzmocnić mięśnie i uelastycznić tkanki wokół kręgosłupa, oraz poprawić wzorce ruchowe, jeśli jest taka potrzeba. Po serii wizyt powinieneś wiedzieć, jak zapobiegać powrotowi problemu z kręgosłupem oraz jak sobie z nim radzić, gdyby się jednak pojawił. Ktoś, kto zamiast tego twierdzi, że masz przejść w tryb starczy i przed telewizorem czekać na śmierć, o fizjoterapii w sporcie ma mgliste pojęcie. Nie będę używał mocniejszych słów, bo może jest dobry w czym innym.
Polecam taki mały wykład: https://www.youtube.com/watch?v=esG9WV4teS8.
Nie znam nikogo z Lublina.
Powodzenia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 cze 2017, 17:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za odpowiedź może trochę źle sformułowałem odnośnie mojego fizjoterapeuty bo chodziło mi o to że mówił że po zabiegach które miałem na razie mam nie uprawiać aktywności fizycznej. Mam kolejną wizytę za 3 tygodnie i wtedy będzie decyzja odnośnie co dalej. Mimo to chciałbym udać się do innego specjalisty i skonsultować czy zalecenia są słuszne i jakie podjąć następnie kroki. Więc jeszcze raz ponownie pytanie. Może znajdzie się ktoś z Lublina kto poleci dobrego fizjoterapeute. PozdrawiamKangoor5 pisze:Witaj,
Koniecznie się z innym fizjoterapeutą skonsultuj. Fizjo powinien pokazać ci, jak wzmocnić mięśnie i uelastycznić tkanki wokół kręgosłupa, oraz poprawić wzorce ruchowe, jeśli jest taka potrzeba. Po serii wizyt powinieneś wiedzieć, jak zapobiegać powrotowi problemu z kręgosłupem oraz jak sobie z nim radzić, gdyby się jednak pojawił. Ktoś, kto zamiast tego twierdzi, że masz przejść w tryb starczy i przed telewizorem czekać na śmierć, o fizjoterapii w sporcie ma mgliste pojęcie. Nie będę używał mocniejszych słów, bo może jest dobry w czym innym.
Polecam taki mały wykład: https://www.youtube.com/watch?v=esG9WV4teS8.
Nie znam nikogo z Lublina.
Powodzenia
Wysłane z mojego LG-D855 .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 cze 2017, 17:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wczoraj byłem jeszcze u lekarza rehabilitanta i niestety potwierdził to co mówił fizjoterapeuta, żeby na razie nie wykonywać aktywności fizycznej w zasadzie oprócz pływania grzbietem. Byłem też u innego fizjoterapeuty z polecania i też niestety potwierdził tą diagnozę. Jedynie pływanie na grzbiecie bez przeciążania się. Jestem delikatnie mówiąć przygnębiony. Mam nadzieję że da się to ogarnąć bez operacji i dłuuuuuugiej rehabilitacji.
Pozdrawiam wszystkich aktywnych. Mam nadzieję do szybkiego zobaczenia z powrotem na trasach.
p.s. Stosował ktoś z was zastrzyki sterydowe w kregosłup ? Bo jeszcze taka propozycje miałem od lekarza rehabilitana?
Pozdrawiam wszystkich aktywnych. Mam nadzieję do szybkiego zobaczenia z powrotem na trasach.
p.s. Stosował ktoś z was zastrzyki sterydowe w kregosłup ? Bo jeszcze taka propozycje miałem od lekarza rehabilitana?
- mackris
- Stary Wyga
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:50
- Życiówka na 10k: 43:04
- Życiówka w maratonie: 4:07:00
- Lokalizacja: wg GPS
Mam dwie przepukliny. Miałem laserowe odbarczanie (wbijają w krążek laser i wypalają część aby przepuklina zmniejszyła się) i kilka tygodni temu biegałem w Biegu Wierchami 55+.jakus pisze:... Okazało się że mam przepuklinę w kręgosłupie, lecz nie jest on duża i nie zaleca na razie operacji. ...
Także nic straconego. Szukaj fizjo- o pozytywnym nastawieniu a jak nie to googluj, ćwicz i biegaj dalej.
...Myślę, że dam radę przebiec ten wyścig, to tylko o 2 dni dłużej. 5 dni. Biegałem za owcami przez 3 dni... Cliff Young
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 cze 2017, 17:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No mam właśnie nadzieję że takigo fizjo znalazłem z pozytywnym nastawieniem i licze że będzie dobrze. A ile czasu się rehabilitowales po tym laserowym zabiegu ? To inwazyjny zabieg?mackris pisze:Mam dwie przepukliny. Miałem laserowe odbarczanie (wbijają w krążek laser i wypalają część aby przepuklina zmniejszyła się) i kilka tygodni temu biegałem w Biegu Wierchami 55+.jakus pisze:... Okazało się że mam przepuklinę w kręgosłupie, lecz nie jest on duża i nie zaleca na razie operacji. ...
Także nic straconego. Szukaj fizjo- o pozytywnym nastawieniu a jak nie to googluj, ćwicz i biegaj dalej.
Wysłane z mojego LG-D855 .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Ja miałem mam i w dodatku jestem fizjo. Ciężko z posta ustalić stan Twojego kręgosłupa. Mniej więcej 70% ludzi ma jakieś przepukliny w kręgosłupie, tylko nie wszyscy odczuwają ich efekt. Jak zalecają Tobie umiarkowany wysiłek to nie forsuj, uszkodzone tkanki muszą się zregenerować, a na to trzeba czasu. Jak chcesz coś przyśpieszyć, to uelastycznij kręgosłup, wzmocnij mięsnie tworzące gorset mięśniowy dla kręgosłupa.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 10 kwie 2017, 13:27
- Życiówka na 10k: 49 min
- Życiówka w maratonie: brak
moim skromnym zdaniem- odszukaj fizjoterapeutę sportowego- np. takiego który zajmuje się biegaczami.. I jeżeli on powie że pauza konieczna, znaczy że tak jest. Ale niech to będzie fizjoterapeuta sportowy, może taki który opiekuje się drużyną sportową- czasem warto zapłacić te 100 zł więcej ale otrzymać konkretną pomoc..
Jak pójdziesz do speca od geriatryka to wiadomym jest, że każe Ci leżeć i czekać na śmierć...
Pozdro
Jak pójdziesz do speca od geriatryka to wiadomym jest, że każe Ci leżeć i czekać na śmierć...

Pozdro
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 cze 2017, 17:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Właśnie tak jak ty powiedział mi fizjo że uszkodzone tkanki muszą się zregenerować. Zmieniłem fizjo i wydaje mi się że już są efekty. Na razie się tego trzymam i czekam na dalsze efekty. Pozdrawiamkaligr pisze:Ja miałem mam i w dodatku jestem fizjo. Ciężko z posta ustalić stan Twojego kręgosłupa. Mniej więcej 70% ludzi ma jakieś przepukliny w kręgosłupie, tylko nie wszyscy odczuwają ich efekt. Jak zalecają Tobie umiarkowany wysiłek to nie forsuj, uszkodzone tkanki muszą się zregenerować, a na to trzeba czasu. Jak chcesz coś przyśpieszyć, to uelastycznij kręgosłup, wzmocnij mięsnie tworzące gorset mięśniowy dla kręgosłupa.