Uniknięcie kontuzji
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 maja 2017, 23:32
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Od stycznia zaczołem pasjonować się biegami i biegam co 3 dzień.
jak do tej pory w 1:15h przebiegłem 15km, szału nie ma wiem.
Biegam po chodniku(mieszkam na wsi więc drogi polne i las jest). usłyszałme że po asfalcie czy twardych nawierzchniach się nie biega.Mogę później czuć konsekwencje jak będe notorycznie biegał po chodniku? Stawy wysiądną czy coś?
Od stycznia zaczołem pasjonować się biegami i biegam co 3 dzień.
jak do tej pory w 1:15h przebiegłem 15km, szału nie ma wiem.
Biegam po chodniku(mieszkam na wsi więc drogi polne i las jest). usłyszałme że po asfalcie czy twardych nawierzchniach się nie biega.Mogę później czuć konsekwencje jak będe notorycznie biegał po chodniku? Stawy wysiądną czy coś?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 maja 2017, 18:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Technika, powierzchnia i brak odpowiedniego sprzętu - to wszystko może się przyczynić do mikrourazów w stawach, które mogą doprowadzić nawet do stanu zapalnego. Imo, warto zadbać o wszystkie te trzy elementy.
Ja zawsze staram się biegać tam, gdzie nie jest aż tak twardo, no ale nie zawsze jest taka możliwośc...
Ja zawsze staram się biegać tam, gdzie nie jest aż tak twardo, no ale nie zawsze jest taka możliwośc...
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Badania wskazują raczej na zależność typu - zła technika, brak przygotowania = kontuzje. Raczej nawierzchnia nie jest jakimś determinującym czynnikiem. Jak dopiero co wstałeś zza biurka i myślisz sobie "będę biegał maratony za 30 dni", to czy to asfalt czy polne dróżki - bez różnicy. OK - bieganie po miękkiej nawierzchni, to mniejsze przeciążenia, ale na początku dodaj sobie jeszcze ćwiczenia wzmacniające mięśnie - nóg i korpusu. To ważne.
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 10 kwie 2017, 13:27
- Życiówka na 10k: 49 min
- Życiówka w maratonie: brak
tak biegasz na treningach?? czy to były zawody jakieś??sirmatti pisze:Witam
Od stycznia zaczołem pasjonować się biegami i biegam co 3 dzień.
jak do tej pory w 1:15h przebiegłem 15km, szału nie ma wiem.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 maja 2017, 23:32
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
chmiel pisze:tak biegasz na treningach?? czy to były zawody jakieś??sirmatti pisze:Witam
Od stycznia zaczołem pasjonować się biegami i biegam co 3 dzień.
jak do tej pory w 1:15h przebiegłem 15km, szału nie ma wiem.
od stycznia zaczołem pasjonować się biegami i zaczołem jak było na polu -10,-15 od 2km i notorycznie dorzucałem dystans.
ostatnio biegam tak że co 3 dzień, wincyj i na luzie bez wielkiego spinania się, ubieram moją czerwoną czapke, żółte mercuriale(zestaw przyspieszający :D ) muzyczka i biegam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 maja 2017, 14:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najlepiej jest, jesli biegasz zarowno po miekkiej nawierzchni, jak i po betonie. Jest to najlepsze dla stawow, jak i ewentualnych kontuzji. Jednak najwazniejsze jest dobre przygotowanie do biegu, tzn. cwiczenia wzmacniajace + rozciaganie, wtedy nawet biegajac po betonie mozesz biegac bez kontuzji. Ja mieszkam w miescie i nie zawsze mam mozliwosc wyjechania poza miasto, zeby pobiegac i raczej wiekszych kontuzji nie miewam, ale tak jak pisalem powyzej najwazniejsze to dobrze przygotowac cialo, w tym przypadku porzadnie wzmocnic i rozciagnac nogi cwiczeniami. Powodzenia.