Kontuzja achillesa?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
StevenG
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 29 sty 2014, 23:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
biegam dość regularnie od kilku lat, ostatnio intensywność była trochę wyższa, aż pewnego dnia wstałem rano po treningu z dnia wstecz i czułem jakby moja prawa stopa była obolała, tzn. nie mogłem jej wyprostować, bolało kiedy stawałem na tej prawej nodze. (nad kostką z tyłu).
Minęło 5 dni, w środę byłem tylko na basenie, ale to też podrażniło sytuację.
Wygląda to tak, że boli mnie nad kostką z tyłu gdy chcę wyprostować nogę tzn. robię ruch stopą jakbym chciał stawać na palcach, albo gdy w drugą stronę (wchodzenie po schodach to masakra.. ).
Czasami jest tak, że gdy chodzę jest okej, czasami muszę lekko pokuleć z 20 metrów i przechodzi, ale będąc w domu, jakiś nagły ruch (wstaję z krzesła, albo obracam się ) powoduje ból. Nigdy wcześniej nie miałem podobnych problemów - co to jest? Achilles?
Narazie mam maść Voltaren i okładam lodem.
Pozdrawiam
PKO
matti775
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 10 cze 2015, 22:52
Życiówka na 10k: 38:!2
Życiówka w maratonie: 3:10:31

Nieprzeczytany post

Na 90% przetrenowanie. Przerwij treningi i daj stopie odpocząć, nawet miesiąc. Też to miałem rok temu, zignorowałem sprawę i teraz nie mogę wrócić do biegania już pół roku. Nie powiem Ci dokładnie co to jest, ale będzie Ci puchnąć zapewne kaletka, choć nie jest ona problemem. Możesz mieć problem z łydką, biodrem, rozcięgnem, achillesem samym w sobie - to już zdiagnozuje ortopeda. Najpierw odpocznij, potem sobie roluj, rozciągaj, jazda rowerem nie powinna w ogóle w tym przypadku przeszkadzać. Najgorsze co możesz zrobić to zostać przy treningach.
Jak udasz się do fizjo/ortopedy/kogoś mądrzejszego i obeznanego, to podziel się co jest powodem tego bólu. Być może pomoże to innym uniknąć tej kontuzji.
StevenG
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 29 sty 2014, 23:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Byłem wczoraj u fizjoterapeuty, pół godzinny masaż okolic Achillesa, owijanie taśmami, potem pole magnetyczne.
Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej, boli jedynie przy chodzeniu po schodach.
Myślę, że jeszcze 2 wizyty i puści.
A Tobie skoro nie pomaga nic od tak długiego czasu polecam REHASPORT - klinikę
Awatar użytkownika
turbojajko
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spokojnie z tym Achillesem raczej.
Polecam sie nie podpalac tylko dac mu porządnie odpocząć.
To bardzo wredna kontuzja i jak zlekcewazysz to z miesiąca przerwy zrobi sie pol roku.
W tym przypadku lepiej odczekać za dlugo niz zaczac za wcześnie. Na razie polecam skupic sie na basenie.
matti775
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 10 cze 2015, 22:52
Życiówka na 10k: 38:!2
Życiówka w maratonie: 3:10:31

Nieprzeczytany post

Rehasport jest przereklamowany, po pierwszej wizycie już im się pomysły skończyły na wyleczenie mnie. :) Byłem w grudniu.
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Czlowieki to nie maszyny, gdzie można wymienić, przedmuchac, zczytac kod błędu i podciągnąć krzywa przez OBD2. Czasami ciężko kapnac o co chodzi. I wtedy warto konsultować się u kogoś jeszcze.
StevenG
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 29 sty 2014, 23:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem po dwóch wizytach u fizjoterapety, wygląda to tak, że przy chodzeniu, spacerach, wchodzeniu po schodach nawet na 4 piętro nie odczuwam już żadnego dyskomfortu.
Czyli mam za sobą tydzień leczenia i totalnego odpoczynku nogi.
Pytanie brzmi, ile powinienem jeszcze odczekać? Oczywiście plan mam taki, że najpierw przebiegnę sobie 100 m pierwszego dnia (planuje za jakiś tydzień). Potem stopniowo będę dodawał 500m, 1 km, obswerując reakcję nogi na to.
Czy moje podejście jest racjonalne?
matti775
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 10 cze 2015, 22:52
Życiówka na 10k: 38:!2
Życiówka w maratonie: 3:10:31

Nieprzeczytany post

Raczej nie, bo ten ból pojawia się zazwyczaj przy pierwszych 2-3 km treningu i po chwili mija. Trudno wyczuć kiedy jest poprawa. Mnie np nic nie bolało miesiąc, wyszedłem na trening 5 km i ból wrócił następnego dnia. :D Cięzko rozgryźć jak to działa. Próbuj, ale zaczynaj raczej od 2-3 km.
chmiel
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 10 kwie 2017, 13:27
Życiówka na 10k: 49 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

skoro chodzisz do fizjoterapeuty to czemu pytasz na forum?? po to chodzisz do niego, płacisz za wizyty żeby postawił Cię na nogi. Nikt na forum nie wie, na jakim etapie jest Twoje leczenie. Pytaj fizjoterapeuty kiedy zgadza się na aktywność typu bieganie (lub jakąkolwiek inną). Może np powie że inna aktywność fizyczna pozwoli przyspieszyć czas leczenia.

Może też warto podpytać fizjo o jakieś ćwiczenia które można samemu w domu robić. Jednym głupim pomysłem robienia czegoś po swojemu można rozwalić parę tygodni terapii u fizjoterapeuty.
Hordek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 02 maja 2017, 09:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Również wnioskuje, ze po prostu przeforsowałeś tą nogę. Jednak jeśli nie masz pewności co do tego co tak naprawdę Ci dolega może warto wybrać się do ortopedy. Jeśli dolegliwości są ignorowane i nieleczone, to mogą wystąpić różne komplikacje. Ból może być przewlekły, zaczyna występować kostnienie w obrębie ścięgna Achillesa i przyczepu ścięgnistego, co może spowodować tworzenie się ostrogi piętowej. No ja niestety własnie tak trochę olałem sprawę ze swoim ścięgnem i później na szybko szukałem ortopedy bo chodzić wogóle nie mogłem. W rex medica sport przyjęli mnie od razu po moim telefonie. Co się okazało ścięgno zerwane a pierwszym objawem był własnie stan zapalny, który olałem. Operacje - 6 tygodni nogi usztywniona i rehabilitacja. Do teraz nie wróciłem jeszcze do treningów. Na Twoim miejscu jeszcze bym to skontrolował.
StevenG
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 29 sty 2014, 23:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Byłem na basenie i wszystko jest ok.
Tylko boli mnie ta noga kiedy maksymalnie zrobię ruch jak do stawania na palcach(lekko kuje nad kostka)
Tzn jakbym stał na kolanach i docisnął stopę do podłoża
Co to może być?
StevenG
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 29 sty 2014, 23:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przebiegłem 100 metrów
Potem trochę poczułem kilka razy lekkie ukłucie z tyłu nad kostką przy chodzeniu
Czy to znak, że jest za wcześnie na rozpoczęcie biegania?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ