Czy biegacz potrzebuje węglowodanów prostych ?

[sebast]

Zastanawiam się czy biegacz potrzebuje węglowodanów prostych np. po treningu żeby szybko odbudować zapasy glikogenu. Kiedyś jak ćwiczyłem na siłowni było we mnie przekonanie nie pamiętam skąd że po treningu warto zjeść węglowodany proste ale jak wiadomo nie są one zbyt zdrowe. Czy węglowodany proste lepiej uzupełniają zapasy glikogenu niż złożone ? Czy można całkowicie zrezygnować z węglowodanów prostych na rzecz złożonych i jak się to odbije na wynikach ? Pytam czysto teoretycznie bo nie zamierzam całkiem rezygnować ze słodyczy ale trochę złego się naczytałem dziś o cukrze i się zastanawiam na ile jest on potrzebny w diecie ?

[klosiu]

Przewaga węglowodanów prostych nad złożonymi jest tylko jedna - szybkość działania. A poza tym mają rozliczne wady, przede wszystkim znaczną zawartość fruktozy, która ma swoje własne mechanizmy przetwarzania w organiźmie i glikogenu nie uzupełnia (poza - częściowo - wątrobowym) i znaczne podnoszenie poziomu insuliny. Generalnie węglowodany proste warto brać w czasie wysiłku, bo masz je dostępne w ciągu 10-15 minut od zjedzenia. Przedtreningowo i potreningowo nie warto, lepsza będzie wtedy skrobia, która prawie w całości jest przetwarzana do glukozy. A że jest trawiona godzinę czy dwie zamiast piętnastu minut? To bez znaczenia, a nawet lepiej, bo jak organizm dostaje w 20 minut zalew węglowodanów prostych, to o ile nie jest akurat w trakcie wysiłku, to większość przetwarza na tłuszcz. A jak dostanie tą samą ilość z węglowodanów złożonych, rozłożoną na dwie godziny, to zdąży to przekierować do uzupełnienia glikogenu.
Generalnie jak dla mnie węglowodany proste nadają się tylko do doraźnego uzupełniania energii w czasie wysiłku i może w ciągu 20 minut po, w każdym innym momencie lepsze będą ww złożone.