
Wczoraj ortopeda oświecił mnie co do bólu moich pięt. Na szczęście ani rozcięgno ani ostrogi. Niestety jednak coś: zapalenie okostnej guza piętowego (w obydwu piętach). Czy ktoś miał podobną kontuzję? Mam zalecenia, mam nagrane już zabiegi, mam fizjo, mam przerwe w bieganiu (to w tym wszystkim jest najgorsze), ale mam też pomysł na zakup żelowych wkładek podpiętkowych. Czy ktoś ma przetestowane? Wiem, że są żelowe, silikonowe, męskie, damskie, na ostrogi, podnoszące itp itd.
Dzięki i bardzo proszę o odpowiedzi jedynie na temat :D