
Shin Splints? Jak wyleczyć?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 kwie 2017, 16:49
- Życiówka na 10k: 42:01
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Od 10 dni zmagam się z urazem typowym dla shin splints. generalnie chodzi o ból, który występuję w dolnej częsci przyśrodkowej piszczela tak kilka cm nad kostką, w momencie wyskoku np. z tej nogi bądź też przerzucania podczas biegu na nią ciężaru ciała. Genezą urazu było zapewne, słabe obuwie do biegania (mam już nowe z lepszą amortyzacją), bieganie niemal wqyłącznie po twardych nawierzchniach, i po kilkudniowej przerwie w bieganiu weszłem odrazu na wysokie obroty i kilometraż. Niestety ból nie ustępuje wstrzymuje się póki co od biegania. Czy miał ktoś coś podobnego? Zna jakieś dobre metody leczenia tego urazu i ile trwa w tym przypadku przerwa od biegania? Za każdą odpowiedź radę dziękuje i pozdrawiam
.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Musisz wzmacniać te czesc ciala bardziej niz inne części ciala.
I okladaj lodem te bolące miejsce.
Wysłane z mojego SM-T113 .
I okladaj lodem te bolące miejsce.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Genezą "urazu" na pewno nie było słabe obuwie, lecz słaba technika biegu, wynikająca zapewne m. in. z jakiegoś dysbalansu mięśniowego.
Przerwa od biegania trwa tak długo, jak zaleci fizjoterapeuta.
Przerwa od biegania trwa tak długo, jak zaleci fizjoterapeuta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Zapytam sie jak leczyc przypadłość pod kolanem?
Chyba to jest pod rzepka.
Dla kolegi boli i byl o sportowego lekarza i fizjo, robili cos tam ale nic nie pomoglo.
Macie jakies pomysy?
Mowilem mu aby poszedl do innego fizjo.
Wysłane z mojego SM-T113 .
Chyba to jest pod rzepka.
Dla kolegi boli i byl o sportowego lekarza i fizjo, robili cos tam ale nic nie pomoglo.
Macie jakies pomysy?
Mowilem mu aby poszedl do innego fizjo.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Powiem mu.Kangoor5 pisze:Voltarenem niech smaruje. Kiedyś lekarz ortopeda zalecił koledze.
A jakies cwiczenia na dolegliwosc pod kolanem są?
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30
Mnie kiedyś wiejski znachor chiropraktyk wywrozyl, że kolana mnie bolą psychosomatycznie. Bolą, bo moja duma cierpi i to z tym muszę coś zrobić, a kolana same sobie poradzą.
Wychodzi, że całe życie duma mi cierpi. A chondromalacja to tylko taka zmyła.
Wychodzi, że całe życie duma mi cierpi. A chondromalacja to tylko taka zmyła.