Trzy tygodnie temu po 14miesięcznej przerwie zaczęłam wracać do biegania. Niestety kilka dni temu pojawił się ból w stopie, który utrzymuje się cały dzień

Realizuję program marszobiegów 4x w tygodniu powoli wydłużając czas biegu. Robię 15min rozgrzewki i 15min rozciągania.
Buty mam odpowiednie.
MOJE PYTANIA dla bardziej wtajemniczonych

1) czy pomimo iż wysiłek nie sprawiał mi większego problemu, tzn. nie miałam zadyszki biegłam spokojnie to moje mięśnie mogą być za słabe i za bardzo je obciążyłam?
2) jak mogę sobie ulżyć w bólu (tu jest dodatkowy problem, karmię piersią i maści typu "Ibum" odpadają..)
3) gdzie w Waszej opini jest problem, czy może to być ścięgno Achillesa?
4) gdzie udać się po profasjonalną pomoc? ortopeda czy chirurg a może fizjpterapeuta?
W załączniku zdjęcie poglądowe, zaznaczyłam gdzie dokładnie boli, dodam że ból szczególnie nasila się jak dotykam a także podczas schodzenia ze schodów.