Witam
Po rekonstrukcji ACL 9 miesięcy temu nadal męczę się z bólem kolana i niemożnością uprawiania jakiegokolwiek sportu. Ostatni lekarz wykrył rotacyjną niestabilność kolana, i szukam w internecie ale baardzo mało na ten temat mogę znaleźć. Czy ktoś z Was może to przerabiał? Da się to wyleczyć fizjoterapią? Dodam że wygląda to tak: https://www.dropbox.com/s/p4tmdbpdc9bb7 ... 7.mp4?dl=0, nie wiem czy na wideo to dobrze widac, ale lewe kolano "blokuje" się podczas tego ruchu minimalnie, a potem "przeskakuje" i piszczel przekręca się minimalnie względem uda. Zaczęłam właśnie trzecią fizjoterapię (każda w innym miejscu) ale wyniki są takie jak zawsze - wystarczy że postoję na ugiętej nodze minutę i potem boli przez tydzień. No nic nie mogę zrobić, każde ćwiczenie na mięsień czworogłowy powoduje później ból i puchnięcie, nawet ćwiczenia izometryczne, nawet chodzenie w basenie, po prostu jak zginam kolano przy napiętych mięśniach to coś się tam w środku musi dziwnego dziać tylko co.. jakby nie obciążenie powodowało ból tylko sam fakt napięcia mięśni i jednoczesnego ugięcia kolana.
Wydaje mi się że ten mój przypadek jest jakiś bardzo rzadki.. już nie wiem gdzie szukać pomocy :/
Rotacyjna niestabilność kolana po ACL?
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
HEj!
Kolano należy porządnie zbadać. Miałeś robione USG lub MR po operacji?
Napisz skąd jesteś, może uda się podać namiary na dobrego specjalistę.
Kolano należy porządnie zbadać. Miałeś robione USG lub MR po operacji?
Napisz skąd jesteś, może uda się podać namiary na dobrego specjalistę.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 gru 2016, 23:20
Tak kolano było badane, MR było przed operacja i po (w listopadzie), wszystko w porządku, wiezadlo całe.. W tym problem, że wszystko w porządku :D.. Mieszkam w Niemczech..:/ byłam u 3 lekarzy tu i 1 w Polsce.. Wszyscy mówią że wygląda ok, z wyjątkiem tego ostatniego co stwierdził rotacyjna nirstabilnosc.. Tylko co z tym dalej..