Witam wszystkich
Wczoraj, kilka godzin po treningu zaczęła mnie boleć noga w jej zgieciu (z tyłu kolana). Ból jest taki jakbym coś naciągnął. Najbardziej boli jak staram się wyprostować nogę.
Co się stało, jak leczyć i jak zapobiegać?
Z góry dzięki
miałem tak samo po dość mocnym treningu interwałowym (4x1km). W moim wypadku objawy były podobne do tego co opisujesz, nie wyglądało mi to na jakieś naciągnięcie czy coś, pewien dyskomfort pojawiał się przy prostowaniu kolana na maksa. Nie miało to jednak wpływu na chodzenie i bieganie, nie czułem żadnych dolegliwości podczas biegania. Mi minęło stopniowo w ciągu tygodnia, nie zmieniałem nic w treningu, po prostu trenowałem normalnie i rozciagałem się normalnie i minęło. Zaznaczam, że nie miałem żadnych dolegliwości podczas biegania, dlatego nie zrobiłem przerwy. Czułem tylko pewną sztywność w bezruchu, że tak powiem. Jesli ty masz jakiś ból w trakcie ruchu to lepiej podejdź do tego ostroznie, zrób przerwe, jak nie pomoże skonsultuj z fizjo.
Przy większych prędkościach np. przy przebieżkach 3 min/km czuję dziwne "rwanie" w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Pojawia się przy obszerniejszej pracy nóg, kiedy wyżej podnoszę kolano podczas szybszych odcinków. Nie dam rady w ten sposób robić przebieżek :/ Przy wolniejszym bieganiu, chodzeniu jest ok. Jakieś sugestie?
BLOG - KOMENTARZE 5 km - 19:09 (01.09.18) 10 km - 38:28 (11.03.18) HM - 1:25:11 (18.03.18) M - 3:13:15 (09.09.18)
Pobolewa mnie w podobnym miejscu, czasami przenosi się na wewnętrzna stronę kolana. Normalnie mogę z tym biegać, chodzić, bardziej to dyskomfort. Wczoraj zrobiłem szybszy trening + przebieżki i dzisiaj już boli. Czuje rwanie w całym kolanie. Jak zginam nogę na maxa to boli.
Plan mam taki że na początek okleję taśmami + wizyta u fizjo w przyszłym tygodniu.
Jeżeli ten ból jest z tyłu kolana w tym miejscu, dodatkowo pod wpływem ucisku jest ono bolesne to powodem jest ból przyczepów mięśniowych mjęśni zginających staw kolanowy. Rada biegać do odczucia bólu, masaż tych mięśni. Nie proponuje rozciągania dynamicznego, jedynie statyczne i to delikatnie po bardzo dobrym rozgrzaniu mięśni, bądz masażu.
Podłączę się bo temat podobny.
Od jakiegoś czasu odczuwam ból z tyłu kolana. Pojawia się po treningu i utrzymuje się przez kilka dni co uniemożliwia realizację planu.
Przyplątało się to do mnie po dość cięższym tygodniu treningowym. Zrobiłem przerwę dwa tygodnie. Pierwsze dwa biegi ok, po trzecim ból powrócił. Nie są to ścięgna, boli w poprzek dokładnie w zgięciu nogi. Smarowanie i rolowanie uda i łydki niewiele daje. Wizualnie z zewnątrz nie widać żadnych zmian. Wizyta u ortopedy i usg dopiero 8 marca.
Macie jakieś doświadczenia z czymś podobnym. Jakieś pomysły co to może być.
I jakie efekty wizyty i badań?
Pytam bo mam coś podobnego, zaczęło się od zbiegu na Beskidzkiej160 gdzie jakby coś mi pod kolanem pociągnęło i miałem problem ze zbieganiem, podbiegi były ok. Trochę odpocząłem, porozciągałem statycznie i myślałem, że jest ok do kolejnego ultra gdzie znowu dało o sobie znać, w mniejszym stopniu niż poprzednio ale dyskomfort odczuwalny.
I ja ostatnio mam podobny problem. Przez pierwszy kilometr czuję dyskomfort z tyłu lewego kolana, przy prostowaniu nogi. Po tym dystansie problem znika i pojawia się ponownie przy następnym treningu. Czy wystarczy mocniej się rozciągać i rollować?
Sprawdzaliście w związku z tą kontuzją z tyłu kolana jak bardzo macie spiętą grupę kulszowo-goleniową? U mnie podobny problem z kolanem pojawia się od czasu do czasu od zeszłego roku, w tym roku w końcu poszedłem najpierw do ortopedy później do fizjoterapeuty, diagnoza był spójna. Problemy z tzw. gęsią stopką, bardzo przykurczony mięsień dwugłowy, nieproporcjonalnie zbudowany czworogłowy (dużo większy po zewnętrznej stronie, mniejszy po wewnętrznej) i jakieś tam pierdoły. Rehabilitacja przez rolowanie/rozciąganie pospinanych partii i wzmacnianie słabszych, doraźnie tejpowanie żeby ustabilizować trochę rzepkę.
Ja właśnie jestem słabo rozciągnięty. Ze złączonymi, wyprostowanymi nogami w skłonie ledwo sięgam do kostek. Jakie ćwiczenia rozciągające można robić w dni bez treningu biegowego?