Palacy bol w lydce podczas biegania

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Jonbi2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 12 wrz 2016, 16:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiek: 17
wzrost:174
waga:69
Plec:M
Czesc biegam juz od ponad 2 lat poki co bieglem w polmaratonach do maratonu jeszcze nie podchodzilem.
Ostatnio zmagam sie z bolem w lydkach podczas biegania, dodam ze trwa to od okolo miesiaca a nie mialem zadnej przerwy w bieganiu.
Jedynie co sie zmienilo to podloze po ktorym biegam i buty.
Do niedawna biegalem w Brooks'ach ghost i po zroznicowanym terenie (gora,dol, bita ziemia, asfalt) trening prawie codziennie po okolo 14km.
Od okolo 3 tygodni biegam po plaskim glownie beton, w asics fuzeX lyte.
Mimo ze teraz biegam mniej(8km) i rzadziej (co drugi dzien) to bol jest nieznosny musze sie zatrzymywac odczekac pare minut jestem w stanie biec ale po kilometrze znowu nie potrafie zniesc tego bolu pojawil sie on wlasnie kiedy zmienilem podloze i buty.
Pomyslalem ze to kwesia butow wiec sprobowalem pobiegac w brooks'ach ale bylo to samo.
Dodam ze cwicze na silowni a jeszcze 2 miesiace bieganie po betonie nie sprawialo mi najmniejszego problemu.
Z gory dzieki za pomoc, pozdrawiam.
PKO
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Zacznij rozciągać i rolować łydki a ból przejdzie.
Zmiana butów mogła wywołać taki skutek. Spięły Ci się łydki i teraz bez znaczenia już jest w jakich butach biegasz.
lukirobo1984
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 14 wrz 2016, 12:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

proponuję wizytę u fizjoterapeuty, może to być sprawa mikro urazu, jakieś przeciążenie. Kiedyś miałem podobny problem z kolanem. Jeśli nie chcesz pójść do lekarza, to proponuję wcieranie odpowiednich maści.
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Maść tu nie pomoże.
Paweł Czarnocki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 15 wrz 2016, 21:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem fizjoterapeutą i postaram się opisać sytuację (skrótowo).
Pana dolegliwość jest niestety dość popularnym problemem.
Bieganie powinno być uzupełnieniem typowego obciążania łydki, jakim jest chodzenie. Nagły skurcz mięśni przy wyskoku (gdy biegniemy) nie rozluźni mięśni, a długotrwały spacer "po gruncie" (powyżej 30') znacznie poprawi napięcie bazowe, plus obowiązkowe rozciąganie i relaksacja mięśni. Pieczenie jednak jest niepokojącym objawem i sam spacer, może nie wystarczyć. Może to być np. problem z żylakiem lub nadrywającym się ścięgnem. Najlepiej zbadać ścięgno na dynamicznym USG u ortopedy. Dopiero potem fizjoterapia.
Druga sprawa to podłoże. Beton to bardzo kiepskie podłoże do biegania. Buty mogą trochę pomóc, ale muszą być z grubą podeszwą.
Trzecia sprawa to intensywność treningów. Kto doradził aby biegać codziennie!!!??
Mięśnie muszą mieć się kiedy zregenerować 3xtyg to max, inaczej dochodzi do degeneracji mięśni i ścięgien.

Paweł Czarnocki.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ