Co sądzicie o tego typu dietach? Chodzi mi też o kwestie zdrowia. Przecież 80% węglowodanów w zapotrzebowaniu to jest masa cukrów. Czy trzustka to wytrzyma? Przecież to zanosi się na cukrzycę.
80% węgli 10% biała 10% tłuszczu
Przy moich 84 kg to musiałbym z 600 g węglowodanów zapodać.
Obserwuję takie osoby na youtube typu durianrider i oni jedzą masę cukrów a są szczupli i jeżdzą na rowerze itp.
Nie wiem co o tym myśleć.
Durianrider twierdzi, że on na godzinę zapodaje 80 g węglowdanów czyli dziennie najmniej 800 węgli wciąga.
Czy rzeczywiście ludzie bardzo aktywni jedzą ąz takie ilości?
Spoglądam na zapotrzebowanie sportowców to co do węglowodanów faktycznie są takie ilości węglowodanów zapodane ale więcej biała i tłuszczu też sporo
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zapotrzeb ... owc%C3%B3w
high carb 80 10 10
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Zastanów się czy masz tyle czasu i pieniędzy, żeby jeść, trenować i wypoczywać jak Durianrider?
Wg. mnie to nie będzie działac dla 90% ludzi ale może jesteś tym wyjatkiem. Sugerowałbym jednak zacząć od zrównoważonego podejścia i powoli manewrowac makrosami w jedną, potem drugą strone i zobacyzć gdzie najlepiej wypadasz. Warto też się oprzeć na wynikach badań. TSH, Ft4, Glukoza, Insulina, Lipidogram, Morfologia, Kortyzol, Hormony płciowe
Pozdrawiam
Wg. mnie to nie będzie działac dla 90% ludzi ale może jesteś tym wyjatkiem. Sugerowałbym jednak zacząć od zrównoważonego podejścia i powoli manewrowac makrosami w jedną, potem drugą strone i zobacyzć gdzie najlepiej wypadasz. Warto też się oprzeć na wynikach badań. TSH, Ft4, Glukoza, Insulina, Lipidogram, Morfologia, Kortyzol, Hormony płciowe
Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pytam bo mam bardzo dziwną krzywą cukrową. Mam stwierdzoną hipoglikemie reaktywną
insulina na czczo 5,9
po 1 h 152,4
po 2 h 11,3
insulina po glukozie idzie w kosmos w pierwszej godzinie
Do tej pory skłaniałem się do niskowęglowodanowej diety ale może się myle juz nie wiem sam
insulina na czczo 5,9
po 1 h 152,4
po 2 h 11,3
insulina po glukozie idzie w kosmos w pierwszej godzinie
Do tej pory skłaniałem się do niskowęglowodanowej diety ale może się myle juz nie wiem sam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
A próbowałes diety optymalnej bądź paleo?
Spróbuj odwrócić piramidę i jeść inaczej niż wszyscy, byc może się wyleczysz.
Wysłane z mojego SM-T113 .
Spróbuj odwrócić piramidę i jeść inaczej niż wszyscy, byc może się wyleczysz.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Myślę, że musisz się zgłosić do specjalisty. Szkoda wyważać otwarte drzwii.
Moim zdaniem raczej w twoim przypadku powinieneś iść w strone niskich węgli zdecydowanie skoro już masz problemy glikemiczne.
Ograniczyłbym narazie treningi i zmniejszył ilość posiłków maksymalnie jak możesz maks.3. Dobre źródła węglowodanów. Dobre źródła tłuszczy. Odpowiednia podaż białka. Pokombinowałbym też z rodzielaniem białek i tłuszczy w posiłkach.
Napisz jak wygląda mniej wiecej twoja dieta.
Jak dietetyk nie zleca Ci badań na starcie albo rozpisuje w diecie chlebuś z wędliną to możesz być pewien, że nie trafiłeś do specjalisty.
Moim zdaniem raczej w twoim przypadku powinieneś iść w strone niskich węgli zdecydowanie skoro już masz problemy glikemiczne.
Ograniczyłbym narazie treningi i zmniejszył ilość posiłków maksymalnie jak możesz maks.3. Dobre źródła węglowodanów. Dobre źródła tłuszczy. Odpowiednia podaż białka. Pokombinowałbym też z rodzielaniem białek i tłuszczy w posiłkach.
Napisz jak wygląda mniej wiecej twoja dieta.
Jak dietetyk nie zleca Ci badań na starcie albo rozpisuje w diecie chlebuś z wędliną to możesz być pewien, że nie trafiłeś do specjalisty.